Rekord - Red Devils 4-3. Horror w mistrzowskim wydaniu

29.03.2015
Futsalowy mistrz Polski nie ma w tym sezonie łatwego życia. Po długiej przerwie zespoły Futsal Ekstraklasy powróciły na ligowe parkiety. Bielszczanie wybrnęli w starciu z ekipą z Chojnic z nie lada opresji.
„Rekordziści” od pierwszych minut konfrontacji w Cygańskim Lesie przejęli inicjatywę i często sprawdzali czujność defensywy gości. Artur Popławski i Piotr Szymura ostrzeliwali... słupki. Wreszcie w 13. minucie zasłużenie mistrz Polski objął prowadzenie. Ładnym strzałem popisał się wówczas Ukrainiec Dmytro Kameko. Jak groźni potrafią być futsaliści Red Devils dowiodła 15. minuta. Niby mało aktywni w ofensywie przyjezdni dopięli swego po strzale Łukasza Sobańskiego. Gol na 1-1 to następstwo prostej straty bielszczan rozgrywających atak pozycyjny.

Druga odsłona nie była z początku dla gospodarzy trudna, bo już po upływie 120 sekund tego fragmentu gry mieli w zanadrzu kolejne trafienie. Jan Janovsky skorzystał z podania Rafała Franza. Napór podopiecznych Adama Krygera nie słabł, ale skuteczność nie była domeną miejscowych. Za to chojniczanie w tym elemencie imponowali. W 29. minucie Krystiana Brzenka zmusił do kapitulacji Witalij Kolesnik. Kiedy długo utrzymywał się stan remisowy, szkoleniowiec Rekordu zagrał va-banque, wprowadzając tzw. lotnego bramkarza. Manewr z początku nie udał się, gdyż to rywale strzelili gola numer trzy. Upór, determinacja i wytrwałość bielskiego zespołu została nagrodzona na samym finiszu potyczki. Rekonwalescent Paweł Machura sprawił, że na tablicy wyników ponownie widniał remis, a rzutem na taśmę triumf mistrzom zapewnił Szymura, choć i zawodnicy Red Devils mieli wyborną szansę bramkową. Z najbliższej odległości Sobański przymierzył w słupek bramki Rekordu.

Rekord Bielsko-Biała – Red Devils Chojnice 4-3 (1-1)
1-0 Kameko, 13 min.
1-1 Sobański, 15 min.
2-1 Janovsky, 22 min.
2-2 Kolesnik, 29 min.
2-3 Kolesnik, 38 min.
3-3 Machura, 38 min.
4-3 Szymura, 40 min.

Rekord: Brzenk – Janovsky, Popławski, Szymura, Franz, Szłapa, Kameko, Łysoń, Marek, Kmiecik, Biel, Mentel, Machura.
źródło: SportSlaski.pl
autor: MN

Przeczytaj również