Radoslav Latal: "Szpatna" gra

Oto co odpowiedział nam czeski szkoleniowiec gliwiczan: Jeżeli o chodzi o naszą sytuację kadrową to w 100% zdrowy jest już Sasza Żivec. Na drobne urazy narzekają Hebert i Brożek, ale mam nadzieję, że będą w niedzielę do dyspozycji. Inaczej ma się niestety sprawa z Radosławem Murawskim, którego uraz kolana może wyłączyć z gry nawet do końca sezonu.

Z Podbeskidziem Piast zagra już po raz czwarty w tym roku oraz drugi pod moim kierownictwem. Oba zespoły doskonale się znają, wiedzą co potrafi rywal. To jednak my gramy u siebie i zrobimy wszystko by fakt ten przełożył się na nasz sukces.
Nie sądzę, że po wysokiej wygranej z Bełchatowem, teraz będzie nam się łatwiej grało z bielszczanami. Tym bardziej, że we wtorek wcale nie zagraliśmy dobrego meczu. Popełniliśmy wtedy całe mnóstwo błędów.

Cieszę się bardzo, że Vassiljev oraz Wilczek wybrani zostali do jedenastki kolejki T-Mobile Ekstraklasy, powtarzam jednak jeszcze raz – Piast zagrał z „Brunatnymi” słabo, wynik był piękny, a nasza gra „szpatna”.

Jeżeli wygramy z „Góralami” będziemy już blisko realizacji naszego celu, czyli utrzymania się w gronie najlepszych ekip w Polsce. Będziemy mieli ten komfort, że część naszych rywali rozegra swoje mecze przed nami. Nie oglądamy się jednak na nich, patrzymy przed siebie, wszystko jest w naszych nogach.