Punkty trzeba zdobywać, ale w Opolu będzie o to trudno
21.10.2017
Postawa piłkarzy Mirosława Smyły to jedna z największych pozytywnych niespodzianek tego sezonu Nice 1. Ligi. Jako beniaminek weszli w rozgrywki bez absolutnie żadnych kompleksów i przez pewien czas piastowali nawet pozycję lidera rozgrywek. Bielszczanie mogą się obawiać meczu z Odrą także ze względu na fakt, że zespół ten osiąga fenomenalne wyniki na własnym boisku. Stadion przy Oleskiej podbiła jedynie Miedź Legnica, która w sierpniu wygrała na ciężkim terenie 4:2. Oprócz tego Odra wygrywała u siebie wszystko jak leci, a ciekawostką jest to, że aż 4 z 6 meczów wygrała w stosunku 1:0. Mimo tak częstego zachowywania czystego konta w meczach u siebie, obrońcy Odry nie zajmują wysokich miejsc w rankingach InStat. Dość powiedzieć, że podstawowy zawodnik drużyny - Martin Baran, plasuje się w stawce najlepszych środkowych obrońców dopiero na 26. miejscu w rankingu. Dla porównania - liderem w tej statystyce jest.. Mariusz Malec, zawodnik Podbeskidzia.
Wpływ na ten ranking może mieć słaba dyspozycja Odry w meczach wyjazdowych. Trzy ostatnie mecze w delegacji beniaminek przegrał, a swoją ostatnią wygraną na obcym terenie zanotował w 2. kolejce, wywożąc trzy punkty z Siedlec. Wychodzi na to, że zespół Odry ma dwa oblicza, jednak Podbeskidzie będzie musiało się dziś zmierzyć z tym zdecydowanie lepszym. Być może swojej szansy "Górale" poszukają po stałym fragmencie gry, gdyż ten element piłkarskiego rzemiosła pozostaje swoistym przekleństwem Odry. O ile z gry dość trudno strzelić gola opolanom, po wspomnianych stałych fragmentach podopieczni Mirosława Smyły stracili już 7 goli. Gorsze w tej statystyce jest jedynie.. Podbeskidzie, które nawet w ostatnim spotkaniu ligowym nie poradziło sobie z uderzeniem Krystiana Wójcika z rzutu wolnego.
"Górale" ostatnio wyrobili u siebie także inną negatywną passę - w spotkaniach z GKS-em Katowice i Rakowem Częstochowa nie utrzymali zdobytego prowadzenia i w efekcie stracili cenne punkty w kontekście walki o ligowe podium. Kurs na objęcie przez nich prowadzenia jako pierwsze zostało ustalone na 2,28, natomiast ich ewentualne zwycięstwo jest wyceniane na 3,15.
Odra Opole - Podbeskidzie Bielsko-Biała
sobota, godzina 15:00
Przewidywane składy:
Podbeskidzie: Fabisiak - Moskwik, Malec, Wiktorski, Jaroch - Hanzel, Rakowski - Sierpina, Iliev, Kozak - Sabala
Wpływ na ten ranking może mieć słaba dyspozycja Odry w meczach wyjazdowych. Trzy ostatnie mecze w delegacji beniaminek przegrał, a swoją ostatnią wygraną na obcym terenie zanotował w 2. kolejce, wywożąc trzy punkty z Siedlec. Wychodzi na to, że zespół Odry ma dwa oblicza, jednak Podbeskidzie będzie musiało się dziś zmierzyć z tym zdecydowanie lepszym. Być może swojej szansy "Górale" poszukają po stałym fragmencie gry, gdyż ten element piłkarskiego rzemiosła pozostaje swoistym przekleństwem Odry. O ile z gry dość trudno strzelić gola opolanom, po wspomnianych stałych fragmentach podopieczni Mirosława Smyły stracili już 7 goli. Gorsze w tej statystyce jest jedynie.. Podbeskidzie, które nawet w ostatnim spotkaniu ligowym nie poradziło sobie z uderzeniem Krystiana Wójcika z rzutu wolnego.
"Górale" ostatnio wyrobili u siebie także inną negatywną passę - w spotkaniach z GKS-em Katowice i Rakowem Częstochowa nie utrzymali zdobytego prowadzenia i w efekcie stracili cenne punkty w kontekście walki o ligowe podium. Kurs na objęcie przez nich prowadzenia jako pierwsze zostało ustalone na 2,28, natomiast ich ewentualne zwycięstwo jest wyceniane na 3,15.
Odra Opole - Podbeskidzie Bielsko-Biała
sobota, godzina 15:00
Przewidywane składy:
Podbeskidzie: Fabisiak - Moskwik, Malec, Wiktorski, Jaroch - Hanzel, Rakowski - Sierpina, Iliev, Kozak - Sabala
Polecane
I liga
