Trzech piłkarzy tyskiego GKS-u nie trenuje z zespołem. Narzekają na różne dolegliwości. Najgorzej wygląda sytuacja Pawła Smółki, który straci cały okresu przygotowawczy.
Przeziębienie, ząb i kolano
30.01.2015
Paweł Smółka pod koniec minionego sezonu nabawił się urazu kolana, z którym nadal się boryka. 28-letni zawodnik przeszedł dwa zabiegi artroskopii. We wtorek rozpoczął rehabilitację, która potrwa kilka tygodni. Napastnik GKS-u nie prędko będzie w stanie włączyć się do rywalizacji o miejsce w składzie.
Mateusz Grzybek również zmagał się pod koniec zeszłego roku z kontuzją. Reprezentant młodzieżówki uszkodził wówczas łękotkę. Do treningów z zespołem wrócił, wystąpił w sparingach ze Skrą Częstochowa i Zagłębiem Sosnowiec. W udziału w grze kontrolnej z Nadwiślanem Góra oraz zajęciach w trwającym tygodniu wykluczyły go powikłania po usunięciu zęba. Natomiast absencja Marcina Radzewicza wynika z przeziębienia.
Pozostali zawodnicy są do dyspozycji trenera. Jutro zespół Tomasza Hajty ma w planach dwa test-mecze z III-ligowcami. O godzinie 11:00 rozpocznie rywalizację z Pniówkiem Pawłowice Śląskie, o 14:00 z Polonią Łaziska Górne. Oba spotkania zostaną rozegrane na sztucznej murawie przy Stadionie Miejskim w Tychach.
Polecane
I liga
