Prezes Sarkowicz podsumowuje

Pozytywnie oceniona została postawa całego zespołu, który choć nie wypełnił w 100% założeń przedsezonowych (nie znalazł się w czołowej ósemce ligi), to jednak jest bardzo blisko zrealizowania wyznaczonego celu. Nic dziwnego w tej sytuacji, że w wielu dobrych słowach prezes wypowiedział się także w kontekście trenera Garcii.

Sporo ciepłych słów padło również pod adresem poszczególnych graczy Piasta. Doceniono postępy jakie poczynili Kornel Osyra, Bartosz Szeliga czy Sasza Żivec. Sarkowicz podkreślił także jak istotną rolę pełnią aktualnie w kadrze tacy zawodnicy jak Konstantin Vassiljev, Gerard Badia, Hebert i oczywiście najlepszy snajper gliwiczan – Kamil Wilczek.

Władze klubu zdają sobie również sprawę z malejącej frekwencji na stadionie przy Okrzei i choć zaznaczono, iż wyżej wymieniona tendencja nie dotyczy jedynie Piasta, to klub zrobi co tylko w jego mocy aby ten nieciekawy trend zastopować.

W kwestii ewentualnych transferów z i do drużyny „Piastunek” podczas najbliższych miesięcy mogliśmy usłyszeć, co następuje: „Zauważamy, że pewne wzmocnienia punktowe są nam potrzebne. Mam na myśli jedno lub dwa nazwiska. Wszystko zależy od tego, czy zawodnicy którzy aktualnie są w kadrze, otrzymają propozycje przejścia do innych zespołów. Jesteśmy klubem, który chce promować nowych zawodników i zarabiać na transferach. Staramy się dawać szansę naszym wychowankom ale na samej młodzieży nie możemy opierać zespołu. Pewien poziom musi być zachowany żeby utrzymać się w Ekstraklasie na jak najwyższym miejscu.”