Podbeskidzie wznowiło zajęcia

Sztab szkoleniowy na czele z Marcinem Broszem spotkał się na pierwszych zajęciach z zespołem na krytych kortach w Mazańcowicach. Inauguracyjny trening nie przyniósł personalnych "niespodzianek", jeśli nie liczyć obecności wytransferowanego do Cracovii - Mariusza Sachy. Poza piłkarzami, z którymi nie przedłużono umów kontraktowych, w hali "Faktoru" zjawili się wszyscy zawodnicy. Nowi zawodnicy Podbeskidzia być może dołączą do kolegów jeszcze w bieżącym tygodniu. Pod znakiem zapytania stanęło przejście do bielskiego klubu 25-letniego pomocnika Dariusza Gawęckiego.

- Byliśmy już praktycznie dogadani z zawodnikiem, ale problemy zaczął stwarzać właściciel dotychczasowego klubu piłkarza - Kmity Zabierzów. Trudno wyrokować, gdzie ostatecznie "wyląduje" Gawęcki - informuje prezes Podbeskidzia Jerzy Wolas.

Po południu bielszczanie zaliczyli drugi trening w siłowni. Podobnym rytmem, z wyjątkiem przerwy na święta i nowy rok, przebiegać będzie treningowa praca do 16 stycznia. Od tego dnia rozpocznie się zasadnicza część przygotowań. W planie bielskiego pierwszoligowca są dwa zgrupowania w Gutowie Małym i w Bielsku-Białej, na obiekcie Rekordu oraz kilka gier sparingowych.