Podbeskidzie - Jastrzębie 4-0

08.10.2008
Pogrom w Czechowicach-Dziedzicach. Po wyrzuceniu z boiska jednego z piłkarzy jastrzębian, Podbeskidzie przystąpiło do "katowania" rywala.
Pierwszą bramkę na nowym obiekcie, a także swoją w bielskich barwach, strzelił Adam Brzezina. Nie on jednak był bohaterem dnia. Na to miano zasłużył Krzysztof Chrapek. Filigranowy napastnik znany jest ze swojej szybkości, a o tym, że trudno za nim nadążyć przekonali się obrońcy drużyny Jerzego Wyrobka. Dwa gole i jedno trafienie w słupek, to bilans Chrapka w środowym meczu. - Jestem zadowolony również z przyjazdu kibiców. Wiadomo, że nie wszyscy dostali bilety, ale i tak przyjechała dość spora grupa - zauważył napastnik Podbeskidzia.[b]

[/b]GKS kończył mecz w osłabieniu, gdyż drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Marcin Staniek. To zupełnie rozbiło grę gości, którzy po tym fakcie stracili dwie bramki.

[b]
Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Jastrzębie 4-0 (1-0)
[/b]1-0 - Brzezina, 27 min
2-0 - Chrapek, 57 min
3-0 - Chrapek, 87 min
4-0 - Ziajka, 90 min[b]

Podbeskidzie[/b]: Merda – Cienciała, Szmatiuk, Konieczny, Osiński – Sacha, Matusiak, Danczik (46. Jarosz), Świerblewski (84. Żmudziński) - Brzezina (78. Ziajka), Chrapek.
Trener Marcin Brosz.

[b]GKS[/b]: Kafka - Pielorz, Wrzask, Staniek, Bednarek - Wieczorek, Kostecki, Wilczek (66. Adaszek), Woźniak - Karwot (75. Wrześniak), Żbikowski.
Trener Jerzy Wyrobek.

[b]Żółte kartki:[/b] Jarosz - Kostecki, Wilczek, Staniek.
[b]Czerwona kartka[/b] Staniek (61. druga żółta).
[b]Sędziował [/b]Jarosław Chmiel (Warszawa).
[b]Widzów[/b]: 1000.
źródło: lajfy.pl / ts.podbeskidzie.pl

Przeczytaj również