Piękne zwieńczenie niesamowitego sezonu

Niedzielne przedpołudnie w Planicy było wyjątkowo mało słoneczne, ale mimo to w Słowenii czuć było atmosferę narciarskiego święta. W końcu dziś miał zostać rozegrany ostatni indywidualny konkurs w tym sezonie Pucharu Świata, a Kamil Stoch miał odebrać Kryształową Kulę za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej całego cyklu. Dla polskich kibiców dzisiejszy dzień miał być wyjątkowy i przez znakomite skoki naszego trzykrotnego mistrza olimpijskiego rzeczywiście taki był. Skoczek z Zębu pokazał w pierwszej serii swoją ogromną siłę, skacząc na 245 metr z obniżonego rozbiegu, w dodatku otrzymując bardzo wysokie noty za styl. Na półmetku Stoch osiągnął blisko 14-punktową przewagę nad Danielem-Andre Tande i pozostał w walce o małą Kryształową Kulę za loty narciarskie. W końcu znajdujący się przed nim w tej klasyfikacji Robert Johansson i Andreas Stjernen zajmowali odpowiednio trzecie i dziesiąte miejsce i jeżeli pierwszy z wymienionych Norwegów wypadłby poza czołową trójkę, to Polak zdobyłby kolejny skalp. 

 

Pozostali biało-czerwoni spisali się nieco gorzej, a ze swojej pozycji zadowolony mógł być jedynie Stefan Hula. Zawodnik ze Szczyrku potwierdził swoją bardzo dobrą formę i po skoku na 228,5 metra zajmował 14. pozycję. Pod koniec drugiej dziesiątki uplasowali się Maciej Kot i Dawid Kubacki, a wiślanin Piotr Żyła był dopiero dwudziesty siódmy. W drugiej serii rywalizacja zapowiadała się pasjonująco i choć wielu zawodników starało się jeszcze nawiązać walkę ze Stochem, zdobywca Kryształowej Kuli ponownie pokazał wszystkim miejsce w szeregu i drugiego ostatecznie Stefana Krafta wyprzedził o 15,5 punktu. Skład podium uzupełnił Norweg Daniel-Andre Tande. 

 

Tym samym dobiegł końca kolejny sezon narciarski, który dla naszych reprezentantów był niezwykle udany. Abstrahując od Kamila Stocha, zwycięzcy wszelkich możliwych pucharów oprócz małej Kryształowej Kuli (ta ostatecznie padła łupem Andreasa Stjernena), sezon życia zaliczył Dawid Kubacki i Stefan Hula, a drużynowo biało-czerwoni zdobyli medale na wszystkich najważniejszych imprezach tego sezonu. I w takim momencie możemy się cieszyć, że Stefan Horngacher będzie pracował z naszymi skoczkami także w następnym sezonie. 

 

Wyniki konkursu indywidualnego w Planicy:

 

1. Kamil Stoch 245 m 234.5 m 455.6

2. Stefan Kraft 243 m 236 m 440.1

3. Daniel-Andre Tande 243.5 m 234.5 m 439.6

4. Robert Johansson 237 m 228 m 438.2

5. Andreas Stjernen 233 m 236 m 429.4

...

13. Stefan Hula 228,5 m 223,5 m 405.6

19. Maciej Kot 218 m 209 m 377.7

21. Dawid Kubacki 217 m 211,5 m 376.3

27. Piotr Żyła 208,5 m 205 m 347.7