Piast zacznie od wicelidera Bundesligi

Zespół został przekwaterowany do innego niż zaplanowano hotelu, gdyż organizatorzy niespodziewanie umieścili, w tym pierwotnie uzgodnionym miejscu, ekipę chorzowskiego Ruchu.
„Piastunki” oczywiście podróżowały do Turcji wraz z „Niebieskimi” w jednym samolocie. Co innego jednak wspólny, krótki lot, a co innego kilkunastodniowy pobyt i treningi na tych samych obiektach z zespołem, jaki będzie pierwszym rywalem gliwiczan po wznowieniu rozgrywek Ekstraklasy. 

Dlatego podjęto decyzję o przenosinach i bardzo szybko udało się znaleźć, odpowiadający Piastowi, zastępczy hotel z wymaganym zapleczem sportowym.
Pozostaje mieć nadzieję, że to niewielkie zamieszanie nie wpłynie negatywnie na stan przygotowań gliwickiej ekipy. Czy tak rzeczywiście jest będziemy się mogli przekonać już jutro, gdy „Piastunki” zagrają pierwszy mecz sparingowy na tureckiej ziemi.   

Rywalem Piasta ma być naprawdę wymagający przeciwnik, gdyż naprzeciwko podopiecznych trenera Garcii staną piłkarze wicelidera austriackiej Bundesligi – Wolfsberger AC. Zespół ten w Polsce nie jest szerzej znany, nigdy nie święcił wielkich tryumfów (także na arenie krajowej), aktualnie jednak WAC wyprzedza w tabeli takie drużyny jak Rapid czy Austria Wiedeń.

Piasta nie czeka więc łatwa przeprawa. Przeciwnicy pokonali swoich ostatnich dwóch oponentów w towarzyskich potyczkach, a jednym z graczy na którego trzeba będzie zwrócić szczególną uwagę jest najlepszy strzelec, opartej na austriackich graczach, ekipy – Słoweniec Tadej Trdina.