Pęcherz jedzie do Włoch

10.11.2008
Przyjmujący Jastrzębskiego Węgla Sebastian Pęcherz doznał kontuzji barku, która jest na tyle poważna, że zawodnik być może będzie musiał poddać się operacji.
W poniedziałek pojechał na konsultację chirurgiczną do Włoch. Jeśli wstępna diagnoza się potwierdzi, czeka go nawet czteromiesięczna przerwa w treningach.

- Zwycięstwo w meczu ze Skrą dedykujemy Sebastianowi Pęcherzowi, który jest kontuzjowany i najprawdopodobniej czeka go poważna operacja we Włoszech. Jesteśmy z nim i wierzymy, że wszystko skończy się pomyślnie - powiedział kapitan jastrzębian Robert Prygiel na konferencji prasowej po spotkaniu PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel.

Podczas treningu na siłowni, jeszcze przed spotkaniem z J.W.Construction OSRAM AZS Politechniką Warszawską Sebastian Pęcherz nadwyrężył bark. Początkowo nic nie wskazywało na jakiekolwiek powikłania. Niestety, szczegółowe badania wykazały, że uraz może być poważny.

W poniedziałek zawodnik poleciał na konsultację medyczną do Włoch i tam zapadnie ostateczna decyzja. - Jeśli zajdzie konieczność operacji, to Pęcherz zostanie wykluczony z treningów nawet na cztery miesiące - mówi zmartwiony Roberto Santilli.
źródło: plusliga.pl

Przeczytaj również