Ostatni sprawdzian przed derbami. Z kim, jak nie z nimi?

18.10.2017
GKS Katowice powoli wstaje z kolan? Podopieczni trenera Piotra Mandrysza nie przegrali trzech ostatnich meczów i jeśli dzisiaj wygrają ze Stomilem Olsztyn, to opuszczą strefę spadkową. Przed derbowym starciem z Ruchem chcieliby też przy Bukowej zacząć budowę własnej twierdzy, do tej pory bowiem katowiczanie przed własną publicznością wyglądali w tym sezonie... mizernie.
Norbert Barczyk/Press Focus
Początek sezonu był dla GieKSy bardzo słaby. Gra nie zachwycała, w dodatku jeden z faworytów do awansu przegrywał u siebie z Pogonią Siedlce czy Wigrami Suwałki. Nie obyło się bez trzęsienia ziemi - z funkcji prezesa zrezygnował Wojciech Cygan. Trener Piotr Mandrysz posady nie stracił, choć tego domagało się wielu kibiców. Powoli jest nadzieja, że najgorsze już za katowiczanami...

Już w meczu z Chrobrym Głogów (2:2) było widać oznaki lepszej gry. Wtedy jednak nie udało się wygrać mimo prowadzenia 2:0. To nie był pierwszy pojedynek, w którym GKS tracił gole po przerwie. W kolejnych dwóch potyczkach sytuacja się odwróciła i to katowiczanie zdobywali bramki - i to na wagę trzech punktów - w wyjazdowych spotkaniach z Drutex-Bytovią Bytów (Wojciech Kędziora w 85. minucie) i Podbeskidziem Bielsko-Biała (Adrian Błąd w 90. minucie).

Lepsza gra to jedno, ale równie ważne jest to, że do zdrowia wrócił Tomasz Foszmańczyk. To on zanotował asystę przy decydującym golu w Bielsku-Białej. Co prawda "Fosa" nie jest jeszcze gotowy na pełne 90 minut, ale z meczu na mecz powinno być coraz lepiej. Z Podbeskidziem zanotował kilkunastominutowy występ. Na wyjściowy skład jeszcze pewnie za wcześnie, ale nawet jeśli ma przebywać na boisku "tylko" 30 minut, to i tak z pewnością przyda się drużynie.

Na papierze faworytem będą gospodarze. Kurs na ich wygraną analitycy z Fortuny oceniają na 1.8. Przelicznik na wygraną Stomilu ustalono tymczasem aż na 4.2. Nie da się jednak zapomnieć, że GKS to jedna z najsłabiej wykorzystujących własne boisko ekip w lidze. Z 6 meczów wygrała u siebie tylko 1, strzeliła raptem 6 bramek. Jeszcze gorzej gra Stomil na wyjazdach - z 6 eskapad poza miasto przywiózł raptem 1 punkcik. Według Fortuny najbardzeiej prawdopodobny wynik na to spotkanie to 1:1, z kursem 5.6. Nasz typ? Pewna wygrana "GieKSy", taka z handicapem 0:1. Szansę na taki scenariusz oceniono kursem 3.05.

GKS Katowice - Stomil Olsztyn
Środa, 20:00
źródło: SportSlaski.pl

Przeczytaj również