O puchary, godne pożegnanie i koronę dla króla

Na kolejkę przed końcem sezonu Górnik Zabrze zajmuje piąte miejsce, które nie daje prawa gry w eliminacjach do Ligi Europy. "Trójkolorowi" muszą więc nie tylko wygrać z Wisłą Kraków (która również ma szanse awansować do pucharu), ale też liczyć na to, że zdobędą więcej punktów niż Wisła Płock. "Nafciarze" są wyżej w tabeli, ale mają trudniejsze zadanie - grają na wyjeździe z Jagiellonią Białystok, która ma szanse zdobyć mistrzostwo Polski. "Jaga" rywalowi nie odpuści...

Górnik w grupie mistrzowskiej zdobył 10 punktów. Dzisiejszy rywal - o jedno "oczko" więcej. Zabrzanie świetnie spisywali się na wyjazdach (trzy wygrane), a na własnym stadionie zaledwie raz zremisowali i raz przegrali. "Biała gwiazda" z kolei na wyjazdach dwa razy wygrała i raz zremisowała, co pokazuje, że poza Krakowem gra się jej całkiem dobrze.

Mecz będzie nie tylko szansą na zdobycie prawa gry w europejskim pucharze, ale też okazją do pożegnania. Odejście z Górnika ogłosił już Rafał Kurzawa, a Damian Kądzior ma przenieść się do Lecha Poznań. Trudno wyobrazić sobie, by po tak dobrym sezonie skończyło się tylko na tych dwóch transferach, bo jeszcze kilku innych zawodników zdążyło się wypromować, co z pewnością zaowocuje propozycjami z lepszych klubów. Mowa m.in. o Tomaszu Losce czy Szymonie Żurkowskim, który jest w szerokiej kadrze na mistrzostwa świata w Rosji.

Smaczku dzisiejszemu spotkaniu dodaje też rywalizacja o koronę króla strzelców. Niemal przez cały sezon na prowadzeniu tej klasyfikacji był Igor Angulo, który strzelił 22 bramki. Niedawno wyprzedził go inny Hiszpan - Carlitos, który właśnie dla krakowskiej Wisły 24-krotnie wpisał się na listę strzelców.

Górnik Zabrze - Wisła Kraków
Niedziela, 18:00