Nieatrakcyjne derby przy Bukowej

06.08.2018
Jeśli Górnik Zabrze nie rozgrywa meczu na własnym stadionie, to bardzo mizernie prezentują się liczby widzów na naszych stadionach. Na siedmiu stadionach nie było łącznie nawet 20 tysięcy widzów...
Press Focus
Największą frekwencję w regionie miało spotkanie na szczycie Lotto Ekstraklasy. Mecz Piasta Gliwice z Zagłębiem Lubin ściągnął na trybuny 4114 kibiców, mimo bojkotu części fanów. 3321 sympatyków Ruchu Chorzów oglądało wysoką wygraną "Niebieskich" nad Skrą Częstochowa. To więcej niż pojawiło się przy Bukowej na derbach GKS-u Katowice z GKS-em Tychy. Na niską frekwencję - 3000 - miała wpływ decyzja wojewody, który zamknął sektor gości.

2353 kibiców przyszło oglądać piłkarzy Podbeskidzia Bielsko-Biała ze Stomilem Olsztyn. Mniej więcej podobnie wyglądała frekwencja w Opolu i Jastrzębiu. Mecz Odry z Wigrami Suwałki zgromadził 1913 osób, a GKS-u 1962 z Puszczą Niepołomice 1887. Na to spotkanie za darmo mogli wejść mieszkańcy powiatu cieszyńskiego. Najmniej ludzi było na spotkaniu ROW-u 1964 Rybnik z Górnikiem Łęczna - 579.

Frekwencja w regionie - 2018 rok (średnia - łączna liczba widzów - liczba meczów
1. Górnik Zabrze - 14 178 - 127 599 (9)
2. ROW Rybnik (żużel) - 9500 - 57 000 (6)
3. Ruch Chorzów - 5177 - 51 769 (10)
4. Piast Gliwice - 4311 - 38 796 (9)
5. GKS Tychy - 4345 - 39 102 (9)
6. GKS Katowice - 3194 - 28 750 (9)
7. Podbeskidzie Bielsko-Biała - 3186 - 31 864 (10)
8. GKS 1962 Jastrzębie - 2221 - 17 765 (8)
9. Odra Opole - 1626 - 16 263 (10)
10. Rozwój Katowice - 628 - 4399 (7)
11. ROW 1964 Rybnik - 595 - 5948 (10)
źródło: SportSlaski.pl

Przeczytaj również