Młody talent w Podbeskidziu. W Ekstraklasie zadebiutował jako 16-latek

Mystkowski zadebiutował w Ekstraklasie tuż po swoich 16 urodzinach, stając się przy okazji najmłodszym debiutantem w historii białostockiego klubu. W czerwcu 2014 roku piłkarz rozegrał 45 minut w zremisowanym 2:2 spotkaniu Jagiellonii z Cracovią, a na kolejną szansę gry w najwyższej klasie rozgrywkowej musiał poczekać blisko 4 miesiące. W 10. kolejce sezonu 2014/2015 pomocnik po raz pierwszy wystąpił w podstawowym składzie Jagi, a jego zespół pewnie ograł... Podbeskidzie Bielsko-Biała. Przez 4 lata Mystkowski łącznie rozegrał w białostockim klubie 40 spotkań (35 w Ekstraklasie, 4 w el. do Ligi Europy i 1 w Pucharze Polski), w których zdobył jedną bramkę oraz asystował przy 2 golach swoich kolegów. Co ciekawe, oba kluczowe podania zaliczył we wspomnianym wcześniej meczu z Podbeskidziem. 

W minionym sezonie 20-latek występował na zasadzie wypożyczenia w pierwszoligowej Miedzi. Z legnickim klubem udało mu się wywalczyć promocję do Ekstraklasy, a sam zawodnik przyczynił się do awansu trzema bramkami, zdobytymi w 25 spotkaniach. 
 

Wraz z tymczasowym przejściem do drużyny "Górali", pomocnik jednocześnie przedłużył swój kontrakt z Jagiellonią do 30 czerwca 2021 roku. - Przychodzę przede wszystkim po to, żeby grać jak najwięcej, wiadomo, że status młodzieżowca obowiązujący w tej lidze jest ułatwia grę i liczę, że wykorzystam czas w Bielsku-Białej na rozwój piłkarski. Znam trenera Brede i wiem, że lubi pracować z młodzieżą i na pewno mi w tym pomoże - przyznał 20-latek na oficjalnej stronie internetowej Podbeskidzia.