Michał Koj: "To spełnienie marzeń z dzieciństwa"

15.06.2017
- Wracam na stare śmieci i jestem z tego bardzo zadowolony. To spełnienie marzeń z dzieciństwa - mówi Michał Koj, nowy obrońca Górnika Zabrze.
Górnik Zabrze
Michał Koj jest pierwszym zawodnikiem, który wzmocnił Górnik Zabrze przed zbliżającym się sezonem. Mimo że rozegrał 49 spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej, to i tak będzie jednym z najbardziej doświadczonych piłkarzy w kadrze pod względem liczby występów w Ekstraklasie. - Będę starał się pomóc na tyle, na ile będę mógł - przyznaje. A chęci do pomocy i przede wszystkim gry w trójkolorowych barwach na pewno mu nie zabraknie, bo obrońca nie ukrywa swojej sympatii do klubu, z którym właśnie podpisał kontrakt.

- Wracam na stare śmieci i jestem z tego bardzo zadowolony. To spełnienie marzeń z dzieciństwa, żeby zagrać przy Roosevelta. Bardzo się z tego cieszę - podkreśla Koj, który pochodzi z Rudy Śląskiej. Mimo że 21 czerwca wejdzie do nowej dla siebie szatni, to nie wszyscy piłkarze będą dla niego obcy. - Bardzo dobrze znam się z Adamem Wolniewiczem, z nim mam kontakt - mówi. Podobnie jak on, Wolniewicz to "rudziol". Zresztą graczy z Górnego Śląska w Górniku nie brakuje...
źródło: Górnik TV/SportSlaski.pl

Przeczytaj również