Michał Chałbiński podsumowuje: Spodziewałem się czegoś więcej, ale Legia jest zbyt mocna

09.12.2014
Ostatni w tym roku pojedynek derbowy drużyn z naszego regionu przyniosła przedostatnia kolejka jesiennej części rywalizacji w ekstraklasie. Do rozstrzygnięć, w tym wygranej Ruchu nad Podbeskidziem, odnosimy się komentarzem Michała Chałbińskiego, byłego snajpera zabrzańskiego Górnika i gliwickiego Piasta.
Norbert Barczyk/Pressfocus
Poniedziałkowe derby przyniosły korzystny wynik dla niżej notowanego w tabeli Ruchu. „Niebiescy” wcale faworytami potyczki z „Góralami” nie byli. – Ruch zagrał dobry mecz i odniósł bardzo ważne zwycięstwo w momencie, gdy punktów potrzebował szczególnie. Obejrzeliśmy w tym meczu bramki światowej klasy, zwłaszcza mam tu na myśli gola dającego prowadzenie 1-0, którego oglądać można do znudzenia. Wygrana chorzowian jest zasłużona, bo to gospodarze stwarzali sobie więcej sytuacji i przeważali – podsumowuje Michał Chałbiński.

Zespół, którego barw bronił na przestrzeni dwóch sezonów napastnik z Jastrzębia nie sprostał mistrzowi Polski. – Byłem na meczu i powiem szczerze, że spodziewałem się mocniejszego Górnika. Ze swoimi klubowymi problemami zabrzanie nie zdołali się przeciwstawić. Ale tak na ich usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że Legia jest w stawce zdecydowanie najsilniejsza. Nawet grając czasami w składzie mocno rezerwowym potrafi wygrywać. Górnik nie miał tu nic do powiedzenia – stwierdza Chałbiński.

Nasz rozmówca zawiedziony jest brakiem jakiejkolwiek zdobyczy Piasta nad morzem. – W Gliwicach po meczu z Lechią na pewno rozczarowanie. Piast grał ostatnio fajną piłkę do przodu, potrafił stwarzać sobie sytuacje. Z Lechią wcale nie wyglądało to aż tak źle, ale gospodarze byli zabójczy w wykorzystywaniu sytuacji. Liczyliśmy chyba wszyscy na lepszy występ gliwiczan i jednak jakąś zdobycz wyjazdową – zaznacza były zawodnik m.in. Odry Wodzisław Śląski.


Wyniki 18. kolejki:

Górnik Zabrze – Legia Warszawa 0-4 (0-2)

Cracovia Kraków – Jagiellonia Białystok 1-1 (0-0)

Zawisza Bydgoszcz – Śląsk Wrocław 0-1 (0-0)

Ruch Chorzów – Podbeskidzie Bielsko-Biała 2-0 (1-0)

Lechia Gdańsk – Piast Gliwice 3-1 (2-0)

Wisła Kraków – Lech Poznań 1-2 (1-0)

Pogoń Szczecin – Korona Kielce 2-0 (1-0)

GKS Bełchatów – Górnik Łęczna 1-1 (1-1)

 
źródło: SportSlaski.pl

Przeczytaj również