Miał grać w Sosnowcu, podpisał z Tychami
16.03.2017
- Pokazałem się w treningach, trener pozytywnie ocenił moje umiejętności i będę chciał teraz pomóc GKS-owi w walce o utrzymanie w lidze - powiedział po podpisaniu umowy 31-letni obrońca.
Machovec wraca do Polski po 9 latach. Wiosną sezonu 2008/09 trafił do ekstraklasowej Odry Wodzisław. Jego przygodę na Śląsku przerwała kontuzja. Bilans Machovca na polskich boiskach zamknął się więc na dwóch krótkich występach w elicie, i kilku kolejnych w Młodej Ekstraklasie. Słowak był wówczas wystawiany na pozycji napastnika, ale dziś gra głównie na lewej stronie defensywy, ewentualnie na środku bloku obronnego. - To bardzo dobrze zbudowany, inteligentny obrońca, który znakomicie radzi sobie w powietrzu. Bez wątpienia zakontraktowanie Słowaka podniesie jakość formacji obronnej i da większe pole manewru trenerowi- mówi Grzegorz Bednarski, prezes Tyski Sport S.A.
30-latek jesienią był podstawowym zawodnikiem słowackiego ekstraklasowicza - Spartaka Myjava. Zagrał w 16 spotkaniach, z reguły jako piłkarz wyjściowej "jedenastki". Ze swoim zespołem, z którym wcześniej wywalczył 3. miejsce w lidze grał również w europejskich pucharach. Ligi Europy nie zawojował - przygoda Słowaków zakończyła się na dwumeczu z austriacką Admirą Wacker Moedling.
Jaroslav Machovec zimą był również sprawdzany przez Zagłębie Sosnowiec. Trener Dariusz Banasik pozytywnie ocenił jego umiejętności, ale stronom nie udało się dojść do porozumienia w kwestii szczegółów kontraktu. Umowa z GKS-em Tychy będzie z kolei obowiązywać do końca sezonu.
Machovec wraca do Polski po 9 latach. Wiosną sezonu 2008/09 trafił do ekstraklasowej Odry Wodzisław. Jego przygodę na Śląsku przerwała kontuzja. Bilans Machovca na polskich boiskach zamknął się więc na dwóch krótkich występach w elicie, i kilku kolejnych w Młodej Ekstraklasie. Słowak był wówczas wystawiany na pozycji napastnika, ale dziś gra głównie na lewej stronie defensywy, ewentualnie na środku bloku obronnego. - To bardzo dobrze zbudowany, inteligentny obrońca, który znakomicie radzi sobie w powietrzu. Bez wątpienia zakontraktowanie Słowaka podniesie jakość formacji obronnej i da większe pole manewru trenerowi- mówi Grzegorz Bednarski, prezes Tyski Sport S.A.
30-latek jesienią był podstawowym zawodnikiem słowackiego ekstraklasowicza - Spartaka Myjava. Zagrał w 16 spotkaniach, z reguły jako piłkarz wyjściowej "jedenastki". Ze swoim zespołem, z którym wcześniej wywalczył 3. miejsce w lidze grał również w europejskich pucharach. Ligi Europy nie zawojował - przygoda Słowaków zakończyła się na dwumeczu z austriacką Admirą Wacker Moedling.
Jaroslav Machovec zimą był również sprawdzany przez Zagłębie Sosnowiec. Trener Dariusz Banasik pozytywnie ocenił jego umiejętności, ale stronom nie udało się dojść do porozumienia w kwestii szczegółów kontraktu. Umowa z GKS-em Tychy będzie z kolei obowiązywać do końca sezonu.
Polecane
I liga
