Lech, Zagłębie i... śląscy trampkarze trzecią siłą w Polsce!

30.08.2016
Trampkarze GTV Stadionu Śląskiego trzecią drużyną w kategorii U15 w Polsce! Po zostawieniu w tyle m.in. Legii Warszawa, Wisły Kraków, czy Jagielloni Białystok czwórka przedstawicieli "brązowej" ekipy z Chorzowa otrzymała powołania na konsultację reprezentacji Polski!
T.Kołotyło/GTV Stadion Śląski
Nike Premier Cup - ogólnopolski turniej będący nieformalnymi mistrzostwami kraju. Traktują go tak wszyscy uczestnicy oraz ci, którym dostać do finałowej szesnastki się nie udało. W zawodach uczestniczą przede wszystkim zwycięzcy najwyższych lig wojewódzkich w kategorii U14 z sezonu 2015/16. U nas prymat wywalczyli chorzowianie z GTV Stadionu i to oni reprezentowali Śląskie w zmaganiach o tytuł. 
 
O randze zawodów świadczą choćby ich triumfatorzy z ubiegłych lat - Pogoń Szczecin, Legia Warszawa, czy Lech Poznań, którzy później reprezentowali kraj w europejskich finałach turnieju Nike. Tym razem dwie z wymienionych akademii, razem z m.in. Wisłą Kraków, Jagiellonią Białystok, Legią Warszawa czy Zawiszą Bydgoszcz, musiały w końcowym rozrachunku oglądać plecy chorzowian. - Dla chłopców to ogromny sukces, dla szkółki również. W tej najnowszej historii nie mieliśmy jeszcze zespołu na takim poziomie, grającego w tak elitarnych rozgrywkach. Tymczasem moi zawodnicy świetnie sprzedali swoje umiejętności i są trzecia drużyną w kraju w swojej kategorii wiekowej - mówi dumny z podopiecznych trener GTV Stadionu Śląskiego 2002, Arkadiusz Miedza.

Jego zespół regularnie udowadnia, że drzemie w nim ogromny potencjał. Do drużyny budowanej początkowo przez trenera Andrzeja Miłkowskiego stale dołączają utalentowani gracze z regionu, choć ogromna część brązowych medalistów mistrzostw Polski w chorzowskiej szkółce ćwiczy od najmłodszych lat. 

Jak wyglądała droga GTV Stadionu po medale mistrzostw Polski? Najpierw wygrali I wojewódzką ligę trampkarzy, zarówno jesienią jak i wiosną wyprzedzając na mecie rozgrywek Górnika Zabrze. W samym turnieju rozegrali trzy spotkania grupowe (0:1 z BKS-em Lublin, 3:0 z Falubazem Zielona Góra, 4:0 z Chojniczanką Chojnice), a w ćwierćfinale ograli Łódzki KS (1:0). W grze o wielki finał drużyna trenera Miedzy przegrała wyraźnie z Lechem Poznań (0:4), choć na rozmiary porażki z pewnością wpłynęła plaga urazów która dotknęła graczy z Chorzowa na tym etapie rywalizacji. Doszło do tego, że mecz z rówieśnikami z "Kolejorza" "Stadionowcy" kończyli w dziewiątkę... Kilkanaście godzin odpoczynku wystarczyło na zregenerowanie sił i dobry występ w z kielecką Koroną. Pewne 2:0 i ekipa spod znaku zielonej "eSki" mogła cieszyć się z trzeciego stopnia podium.

Sukces chorzowskiej szkółki odbił się szerokim echem wśród obserwatorów młodzieżowego futbolu w Polsce. - Nie ma co ukrywać, było sporo gratulacji od przedstawicieli dużych akademii oraz menadżerów którzy stale monitorują postępy naszych zawodników. Jesteśmy przecież szkółką, nie mamy drużyny seniorów, nie dostajemy pieniędzy na szkolenie z PZPN-u, bronimy się za to jakością pracy. Wychowanie rocznika który z powodzeniem rywalizuje z największymi akademiami w kraju to sukces. Dyrektor Legii stwierdził nawet, że dla niego jesteśmy cichym zwycięzcą zawodów w Łodzi. A ja wiem, że tych chłopaków stać jeszcze na dużo więcej - podkreśla Andrzej Miłkowski, pierwszy trener 14-latków z Chorzowa, a obecnie wiceprezes klubu.

I faktycznie, wydaje się, że co najmniej kilku przedstawicieli "brązowej" drużyny z Chorzowa ma szanse na kariery w dorosłej piłce. Już dziś na drużynie trenującej na obiektach legendarnego "Kotła Czarownic" opiera się reprezentacja Śląska tej kategorii wiekowej, a czwórka chorzowian w tym tygodniu dostała zaproszenia na konsultację reprezentacji Polski U15. O miejsce w kadrze biało-czerwonych powalczą Jakub Michalczyk, Miłosz Poloczek, Łukasz Seweryn i najlepszy napastnik turnieju Nike Cup, Jakub Siga. - Ale na wyróżnienie zasługuje dużo więcej zawodników. Cała szesnastka która sięgnęła po to trzecie miejsce prezentuje duże umiejętności. I wielu z nich gdyby trafiło do drużyn Lecha, Legii, czy Zagłębia nie miałoby kłopotów z wywalczeniem miejsca w składach tych drużyn - zapewnia trener Arkadiusz Miedza.

I pewnie prędzej czy później trafią. Wychowankowie GTV Stadionu coraz częściej znajdują się na celownikach klubów z Polski i zachodu Europy. Tylko tego lata kilku starszych kolegów brązowych medalistów z Chorzowa przeniosło się do Zagłębia Lubin i Legii Warszawa. - Ale myślę, że moi podopieczni mają na to jeszcze czas, dla nich lepiej byłoby skończyć u nas gimnazjum. Z roku na rok stwarzamy coraz lepsze warunki, poprawiamy jakość szkolenia i oni nieprzypadkowo są dziś w ścisłej, krajowej czołówce. Więc te dwa lata w Chorzowie na pewno ich jeszcze rozwinie, a potem mogą ruszać w Polskę i za granicę - wyjaśnia trener Miedza. 

Transfery z klubu to jedno, ale również do GTV Stadionu zgłasza się coraz więcej utalentowanych graczy, wabionych rosnącą marką chorzowskiej szkółki. - Sami też obserwujemy chłopaków z regionu, a ostatnio trafiają do nas nawet jedni ze zdolniejszych graczy spoza Śląska. Ruszyliśmy mocno do przodu, wyrobiliśmy sobie renomę, a duży w tym udział firmy GTV, która kilka lat temu zdecydowała się wesprzeć nasz projekt - podkreśla Andrzej Miłkowski. Na przestrzeni ostatnich 3 lat w klubie mocno zainwestowano w nowoczesny system szkolenia. Zatrudniono fachowców od przygotowania fizycznego, trenera techniki piłkarskiej, nawiązano współpracę m.in. z katowickim AWF-em i firmą InStat. - Dlatego myślę, że rocznik 2002 nie jest ostatnim którym będziemy chwalić się w skali całego kraju. Oczywiście trudno regularnie powtarzać sukcesy tej miary, ale każda z tych młodszych drużyn, prowadzona w sposób na który postawiliśmy robi naprawdę widoczne postępy. I jeszcze o nich usłyszycie - zapowiada wiceprezes chorzowskiej szkółki, Andrzej Miłkowski.
 
Kadra GTV Stadionu Śląskiego na Mistrzostwa Polski U-15 Nike Premier Cup:
Kacper Kołotyło, Jakub Tobor, Adrian Matusiak, Miłosz Poloczek, Patryk Kapica, Łukasz Seweryn, Jakub Michalczyk, Jakub Witek, Jakub Siga, Jakub Myszor, Kacper Gzieło, Renat Nestarenko, Łukasz Augustyn, Michał Barć, Oskar Skuza, Mateusz Bończyk.
 
Klasyfikacja końcowa Mistrzostw Polski U-15 Nike Premier Cup:
1. Lech Poznań
2. KGHM Zagłębie Lubin
3. GTV Stadion Śląski Chorzów
4. Korona Kielce
5. Łódzki KS
-. Pogoń Szczecin
-. Stal Mielec
-. BKS Lublin
9. Zawisza Bydgoszcz
-. Jagiellonia Białystok
-. Wisła Kraków
-. Legia Warszawa
-. Chojniczanka Chojnice
-. Naki Olsztyn
-. Falubaz Zielona Góra
-. MKS MOSiR Opole 
autor: ŁM

Przeczytaj również