Łatwo i przyjemnie. Tyszanie ogrywają czeskiego trzecioligowca

10.07.2018
Piłkarze GKS-u Tychy odnieśli pierwsze zwycięstwo w letnim okresie przygotowawczym. Pierwszoligowiec bardzo efektownie pokonał MFK Frydek-Mistek 4:0, a swoiste przełamanie zaliczył Kamil Zapolnik. Napastnik, który w minionym sparingu zmarnował rzut karny, tym razem dwukrotnie skierował piłkę do siatki. 
Rafał Rusek/Press Focus
Trener Ryszard Tarasiewicz postanowił w pierwszej połowie wystawić dokładnie taki sam skład, jaki rozpoczynał sparing inaugurujący zgrupowanie w Czechach. W "11" znalazło się miejsce tylko dla jednego nowego nabytku, Piotra Giela, natomiast szkoleniowiec GKS-u nie mógł umieścić w składzie Keona Daniela i Piotra Ćwielonga. Obaj pomocnicy zmagają się bowiem z chorobą.

Długo wydawało się, że pierwsze 45 minut zakończy się bezbramkowym remisem. Tuż przed gwizdkiem sędziego wynik udało się jednak otworzyć Łukaszowi Grzeszczykowi, który popisał się uderzeniem z rzutu wolnego. O ile do przerwy podopieczni trenera Tarasiewicza nie prezentowali się zbyt efektownie, w drugiej części gry absolutnie zdominowali spadkowicza z drugiej ligi czeskiej. Grający w eksperymentalnym składzie tyszanie trzykrotnie zmusili golkipera MFK do kapitulacji, a szczególnie skuteczni pod bramką przeciwnika byli Maciej Mańka i Kamil Zapolnik. Pierwszy z nich skopiował w 61. minucie wyczyn Grzeszczyka i strzelił gola z rzutu wolnego, natomiast ofensywny zawodnik GKS-u dwa razy odnalazł się znakomicie w zamieszaniu podbramkowym. Na dobre wyszło zatem przesunięcie w przerwie 25-latka ze skrzydła na pozycję wysuniętego napastnika.

Tyszanie w trzecim meczu kontrolnym odnieśli w końcu zwycięstwo i w dobrych nastrojach przystąpią do kolejnych sparingów. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza już pojutrze rozegrają kolejne mecze towarzyskie - ich rywalami będą Karpaty Lwów oraz SK Spartak Hulin (czeski trzecioligowiec).

MFK Frydek-Mistek - GKS Tychy 0:4 (0:1)
0:1 - Łukasz Grzeszczyk 45'
0:2 - Maciej Mańka 61'
0:3 - Kamil Zapolnik 63'
0:4 - Kamil Zapolnik 88'

MFK: Koukal - Hruška (57' Mrkvička), Farský, Bialek, Ciesarík (57' Kutáč), Šumský, Strnad, Smékal (57' Pop), Tobiáš, Gomola (65' Dendis), Varadi
GKS (1 połowa): Jałocha - Grzybek, Biernat, Tanżyna, Abramowicz - Bernhardt, Bogusławski, J. Piątek, Grzeszczyk, Zapolnik - Giel
(2 połowa): Igaz - Mańka, Kowalczyk, Pańkowski, Pipia - Połap, Biegański, Steblecki, K. Piątek, Staniucha - Zapolnik
źródło: własne/gkstychy.info
autor: Piotr Porębski

Przeczytaj również