Kto za sterem w Bytomiu?

01.12.2015
Tajemnicą poliszynela póki co jest, iż miejsce Jacka Trzeciaka na ławce trenerskiej Polonii Bytom ma zająć kolejny były piłkarz tego klubu.
Rafał Rusek/pressfocus.pl
Człowiekiem tym może być Ireneusz Kościelniak, jeszcze do niedawna asystent Piotra Piekarczyka w katowickiej GieKSie. Problem w tym, że 41-letni szkoleniowiec nie dysponuje póki co licencją, która uprawniałaby go do prowadzenia drugoligowej drużyny.

Opcje są w tej sytuacji dwie. Albo w trener międzyczasie rozpocznie kurs, po którym uzyska stosowne uprawnienia, albo... poprowadzi jedynie zespół w okresie przerwy w rozgrywkach, wczesną wiosną natomiast będą przy Olimpijskiej szukać kolejnej „miotły”. 

Oba rozwiązania wydają się być w tym momencie dalekie od ideału. Obyśmy się jednak mylili i osoba, która ostatecznie zajmie miejsce Trzeciaka okaże się być tą kolejną z „sercem na dłoni” dla niebiesko-czerwonych.
źródło: SportSlaski.pl
autor: Miłosz Karski

Przeczytaj również