Kamil Wilczek zaczął od bramki

Napastnik z Wodzisławia Śląskiego zaczął mecz na ławce rezerwowych i na boisku pojawił się w 61. minucie. Dwie minuty później miał już gola na koncie premierowe trafienie w sezonie 2018/2019. Jego zespół wygrał 2:0. Po takim początku śmiało można zakładać, że Wilczek będzie równie skuteczny jak w poprzednich latach w barwach duńskiej drużyny.

Napastnik trafił do Broendby w zimowej przerwie sezonu 2015/2016. Łącznie w duńskiej superlidze rozegrał - razem z dzisiejszym pojedynkiem - 74 mecze, w których strzelił 34 gole. Najlepszym pod względem strzeleckiego dorobku były dla niego poprzednie rozgrywki. Wtedy to na listę strzelców wpisał się 15 razy.