Jurkiewicz: Zabrakło wiary

Zwycięstwo z Resovią miało sprawić, że Jastrzębski Węgiel wróci do walki do czuba tabeli. - Był to mecz drużyn sąsiadujących ze sobą w tabeli i posiadających tą samą liczbę punktów. Także w tym momencie odskoczyli nam już wszyscy z tej czołówki. Teraz jeszcze w sobotę i niedzielę odbędą się mecze i boję się, że troszkę straciliśmy dystansu do reszty. Ale nie ma co tracić nadziei! To jest półmetek rundy pierwszej i mam nadzieję, że w nowym roku… Ba! Nawet jeszcze w tym zdobędziemy punkty. Wierzę w to i tak będzie. Oby nowy rok wniósł więcej stabilizacji w nasz zespół, że nie będziemy grali tak falowo, że zwycięstwa będą odnoszone pewniej - dodał Jurkiewicz.