Jerzy Brzęczek: "Przełomem było zwycięstwo w Bielsku"

07.12.2016
- Ta drużyna wie o co walczy, a wyniki dały jej dużej pewności i wiary w to, że to może być dla GKS-u ważny i przełomowy sezon - podsumowuje jesień w wykonaniu GKS-u Katowice jego trener, Jerzy Brzęczek.
Rafał Rusek/PressFocus
- Jesteśmy zadowoleni z miejsca i ilości punktów zdobytych jesienią. Przed rozpoczęciem sezonu każdy byłby zadowolony gdyby usłyszał, że tak to się zakończy - nie kryje zadowolenia trener katowickiego GKS-u, Jerzy Brzęczek. Jego podopieczni po 19 kolejkach są wiceliderem I-ligi i jednym z głównych faworytów do awansu w czerwcu. Tymczasem pierwsze spotkania katowiczan zwiastowały raczej kolejne rozczarowania przy Bukowej. - Przełomowym meczem w moim odczuciu było zwycięstwo w Bielsku-Białej. Początek sezonu nie był taki jakiego oczekiwaliśmy jeśli chodzi o dorobek punktowy, ale sama gra z meczu na mecz wyglądała coraz lepiej. Drugim słabszym momentem były dwie wyjazdowe porażki w końcówce jesiennych rozgrywek, choć w moim odczuciu graliśmy wtedy dobre spotkania tylko brakło odrobiny determinacji - podsumowuje ostatnie miesiące "GieKSy" jej 45-letni szkoleniowiec. 

Katowiczanie będą trenować do 9 grudnia, potem udadzą się na zasłużone urlopy. - Cały czas w ekipie jest pokora. Po ciężkiej jesieni mamy czas na trochę odpoczynku i luzu, ale zdajemy sobie sprawę z tego co będzie nas czekać na wiosnę. Okres przygotowawczy mamy już zaplanowany. Na ten okres poświąteczny zawodnicy mają rozpisane to, jak mają pracować indywidualnie. Spotykamy się 12 stycznia i chcielibyśmy, by zawodnicy którzy mają do nas dołączyć też w większości byli na pierwszym treningu - rysuje plan na przygotowania do wiosennych zmagań trener Brzęczek. - Wiosną czeka nas 15 spotkań które zdecydują o ewentualnym awansie do Ekstraklasy, choć zdajemy sobie sprawę że podobne marzenia ma 7-8 zespołów w tej lidze - przestrzega Brzęczek w rozmowie przeprowadzonej przez klubową telewizję "GieKSy".
źródło: własne/gkskatowice.eu
autor: ŁM

Przeczytaj również