Jastrzębski Węgiel - Skra 3-2. Jastrzębianie wciąż w grze!
03.05.2015
Wydarzenie
W rywalizacji do trzech zwycięstw, Skra Bełchatów wygrywała już 2-0. Jastrzębianie jednak nie poddali się i dzisiaj, po tie-breaku, wyrównali stan gry. Ostatni mecz odbędzie się w środę o 18:00 w Bełchatowie.
Bohater
MVP spotkania został Michał Łasko, który zdobył najwięcej punktów ze wszystkich - 25. Skuteczność w ataku na poziomie 43%, 3 asy serwisowe i 4 bloki.
Plusy i minusy
+ Najbardziej dramatyczny był trzeci set. Goście prowadzili 22-21, ale nie zdołali utrzymać prowadzenia. Jastrzębianie wykorzystali drugą piłkę setową.
+ W tie-breaku jastrzębianie przegrywali już trzema punktami, jednak nie poddali się i odrobili - przy pomocy mylących się bełchatowian - stratę.
+ W czwartym secie kontuzji nabawił się czołowy zawodnik Skry, Facundo Conte. Argentyńczyk skręcił kostkę, ale mimo to - nie poddał się, nie zostawił zespołu w ważnym momencie i kontynuował grę.
+ Jastrzębianie dobrze przyjmowali piłkę (54% dokładnego przyjęcia). Tylko w trzecim secie nie było pod tym względem najlepiej (38%).
- Lepsze statystyki w ataku mieli goście (45% Jastrzębski, 50% Skra)
Przebieg meczu
I set: 8-4, 16-12, 21-15, 25-20
II set: 6-8, 13-16, 16-21, 21-25
III set: 6-8, 13-16, 20-21, 26-24
IV set: 8-7, 14-16, 20-21, 22-25
V set: 5-8, 12-10, 15-12
Jastrzębski Węgiel - Skra Bełchatów 3-2 (25-20, 21-25, 26-24, 22-25, 15-12)
Jastrzębski: Łasko, Gierczyński, Pajenk, Masny, Kosok, Bartman, Wojtaszek (libero) oraz Popiwczak, Filippov, Malinowski, Quesque, Czarnowski. Trener: Roberto Piazza.
Skra: Wlazły, Kłos, Conte, Wrona, Uriarte, Winiarski, Tille (libero) oraz Włodarczyk, Marechal, Brdjović, Lisinac. Trener: Miguel Falasca.
W rywalizacji do trzech zwycięstw, Skra Bełchatów wygrywała już 2-0. Jastrzębianie jednak nie poddali się i dzisiaj, po tie-breaku, wyrównali stan gry. Ostatni mecz odbędzie się w środę o 18:00 w Bełchatowie.
Bohater
MVP spotkania został Michał Łasko, który zdobył najwięcej punktów ze wszystkich - 25. Skuteczność w ataku na poziomie 43%, 3 asy serwisowe i 4 bloki.
Plusy i minusy
+ Najbardziej dramatyczny był trzeci set. Goście prowadzili 22-21, ale nie zdołali utrzymać prowadzenia. Jastrzębianie wykorzystali drugą piłkę setową.
+ W tie-breaku jastrzębianie przegrywali już trzema punktami, jednak nie poddali się i odrobili - przy pomocy mylących się bełchatowian - stratę.
+ W czwartym secie kontuzji nabawił się czołowy zawodnik Skry, Facundo Conte. Argentyńczyk skręcił kostkę, ale mimo to - nie poddał się, nie zostawił zespołu w ważnym momencie i kontynuował grę.
+ Jastrzębianie dobrze przyjmowali piłkę (54% dokładnego przyjęcia). Tylko w trzecim secie nie było pod tym względem najlepiej (38%).
- Lepsze statystyki w ataku mieli goście (45% Jastrzębski, 50% Skra)
Przebieg meczu
I set: 8-4, 16-12, 21-15, 25-20
II set: 6-8, 13-16, 16-21, 21-25
III set: 6-8, 13-16, 20-21, 26-24
IV set: 8-7, 14-16, 20-21, 22-25
V set: 5-8, 12-10, 15-12
Jastrzębski Węgiel - Skra Bełchatów 3-2 (25-20, 21-25, 26-24, 22-25, 15-12)
Jastrzębski: Łasko, Gierczyński, Pajenk, Masny, Kosok, Bartman, Wojtaszek (libero) oraz Popiwczak, Filippov, Malinowski, Quesque, Czarnowski. Trener: Roberto Piazza.
Skra: Wlazły, Kłos, Conte, Wrona, Uriarte, Winiarski, Tille (libero) oraz Włodarczyk, Marechal, Brdjović, Lisinac. Trener: Miguel Falasca.
Polecane
Plus Liga
Przeczytaj również
06.12.2017
06.12.2017
Zaczynamy! Liga Mistrzów na Śląsku
03.12.2017
03.12.2017
Siatkarskie derby dla Jastrzębia