Gwiazda - GAF-Jasna 1-0. Punkty zostają w Halembie
18.04.2015
Gospodarze odpowiedzieli dopiero w 13 minucie spotkania, indywidualną akcją Bartosza Siadula i tym razem jednak piłka nie znalazła drogi do siatki. Następnie próbowali jeszcze Hewlik oraz ponownie Siadul – bez powodzenia.
Próby Gwiazdy w końcu przyniosły gospodarzom upragnionego gola – Wojciech Działach zdecydował się na uderzenie z siódmego metra, piłka poszybowała pod poprzeczkę i Michał Widuch był bez szans. 1-0 w osiemnastej minucie meczu.
Druga połowa rozpoczęła się od dobrego uderzenia Hewlika, lecz golkiper GAF-u był idealnie ustawiony i wyłapał ten strzał. Po jakimś czasie Kidanow huknął w poprzeczkę, pojawiły się także kolejne wyśmienite okazje dla rudzian.
Zespół trenera Barszcza zupełnie nie potrafił w tym czasie odpowiedzieć skutecznie na akcje przeciwników, na dodatek czerwoną kartkę zarobił Maciej Mizgajski i Gwiazda miała okazję grać w przewadze. Identyczna sytuacja powtórzyła się parę chwil później gdy „czerwo” zarobił także Śmiałkowski. Dwaj najlepsi snajperzy GAF-u nie dokończyli więc dzisiejszej rywalizacji.
W końcówce goście wycofali jeszcze bramkarza i próbowali odrobić stratę, to się jednak ostatecznie nie udało, więc komplet punktów pozostał w Halembie. Gwiazda bliżej utrzymania, GAF-Jasna dalej Final Four – oto najlepsza konkluzja po zakończeniu dzisiejszej potyczki.
Gwiazda - GAF-Jasna 1-0 (1-0)
1-0 – Działach, 17:40 min.
Gwiazda: Waszka, Lubczyński – Pękala, Działach, Białek, Kidanow, Martyn, Łuszczek, Krajanowski, Bańczyk, Piasecki, Siadul, Hewlik, Barteczka.
GAF-Jasna: Widuch, Zdunek – Lutecki, Pautiak, Mizgajski, Śmiałkowski, Diemiszew, Dewucki, Dura, Ficek, Rybitwa, Wójcik.
Żółte kartki: Pękala – Mizgajski, Ficek, Śmiałkowski
Czerwona kartka: Mizgajski, Śmiałkowski
Próby Gwiazdy w końcu przyniosły gospodarzom upragnionego gola – Wojciech Działach zdecydował się na uderzenie z siódmego metra, piłka poszybowała pod poprzeczkę i Michał Widuch był bez szans. 1-0 w osiemnastej minucie meczu.
Druga połowa rozpoczęła się od dobrego uderzenia Hewlika, lecz golkiper GAF-u był idealnie ustawiony i wyłapał ten strzał. Po jakimś czasie Kidanow huknął w poprzeczkę, pojawiły się także kolejne wyśmienite okazje dla rudzian.
Zespół trenera Barszcza zupełnie nie potrafił w tym czasie odpowiedzieć skutecznie na akcje przeciwników, na dodatek czerwoną kartkę zarobił Maciej Mizgajski i Gwiazda miała okazję grać w przewadze. Identyczna sytuacja powtórzyła się parę chwil później gdy „czerwo” zarobił także Śmiałkowski. Dwaj najlepsi snajperzy GAF-u nie dokończyli więc dzisiejszej rywalizacji.
W końcówce goście wycofali jeszcze bramkarza i próbowali odrobić stratę, to się jednak ostatecznie nie udało, więc komplet punktów pozostał w Halembie. Gwiazda bliżej utrzymania, GAF-Jasna dalej Final Four – oto najlepsza konkluzja po zakończeniu dzisiejszej potyczki.
Gwiazda - GAF-Jasna 1-0 (1-0)
1-0 – Działach, 17:40 min.
Gwiazda: Waszka, Lubczyński – Pękala, Działach, Białek, Kidanow, Martyn, Łuszczek, Krajanowski, Bańczyk, Piasecki, Siadul, Hewlik, Barteczka.
GAF-Jasna: Widuch, Zdunek – Lutecki, Pautiak, Mizgajski, Śmiałkowski, Diemiszew, Dewucki, Dura, Ficek, Rybitwa, Wójcik.
Żółte kartki: Pękala – Mizgajski, Ficek, Śmiałkowski
Czerwona kartka: Mizgajski, Śmiałkowski
Polecane
Futsal Ekstraklasa
Przeczytaj również
10.06.2016
10.06.2016
Piast to teraz także Nbit oraz... GAF
29.03.2016
29.03.2016
Gwiazda jeszcze walczy?
15.03.2016
15.03.2016
Rekord ratuje honor śląskich ekip
08.03.2016
08.03.2016
Gwiazda jedną nogą w I lidze
29.02.2016
29.02.2016
Te ostatnie sekundy...
25.02.2016
25.02.2016
Gorący tydzień na parkietach
22.02.2016
22.02.2016
Bez zwycięstwa
15.02.2016
15.02.2016
Derby na remis