"Granie przy prawie pustych trybunach to coś najgorszego"

Najważniejszym wydarzeniem weekendu na trybunach był protest kibiców GKS-u Katowice, którzy nie zasiedli na "Blaszoku". Wywiesili za to transparent: "GieKSa to klub dla piłkarzy z jajami dlatego dzisiaj żegnamy się z wami!". Dopingu w czasie spotkania z Górnikiem Łęczna nie było, a trybuny ożywiły się tylko w przerwie, gdy odbywał się finał kolejnej edycji świetnej akcji "Zagraj na Bukowej". Do bojkotu nawiązał trener Jacek Paszulewicz na pomeczowej konferencji.

- Chciałbym nawiązać do spotu, który był nagrany na początku rundy w kontekście kibiców i "12" zawodnika. Jeżeli ma się to udać w Katowicach - mówię o awansie - na pewno potrzebne jest wsparcie kibiców. Granie przy prawie pustych trybunach to jest coś najgorszego, co może spotkać piłkarzy. Znam to z autopsji. Wolałem jeździć na stadiony, na których słyszało się obraźliwe epitety i doping był dla drużyny przeciwnej - ale był. Życzyłbym sobie, aby począwszy od pierwszego spotkania w przyszłym sezonie trybuny zapełniły się i niosły zespół GKS-u - skomentował trener.

Mecz przy Bukowej oglądało 1650 widzów. Więcej - bo 2297 - było na meczu GKS-u Jastrzębie z Gwardią Koszalin. Jastrzębianie po spotkaniu wspólnie z kibicami świętowali awans do Nice I ligi. Dramatycznie wyglądały trybuny w Opolu, gdzie Odra przy zaledwie 463 osobach kończyła sezon z Olimpią Grudziądz.

Frekwencja w regionie - 2018 rok (średnia - łączna liczba widzów - liczba meczów)
1. Górnik Zabrze - 14 135 - 98 942 (7)
2. ROW Rybnik (żużel) - 9800 - 49 000 (5)
3. Ruch Chorzów - 5453 - 43 624 (8)
4. Piast Gliwice - 4335 - 34 682 (8)
5. GKS Tychy - 4212 - 33 697 (8)
6. GKS Katowice - 3321 - 23 250 (7)
7. Podbeskidzie Bielsko-Biała - 3298 - 26 381 (8)
8. GKS 1962 Jastrzębie - 2253 - 13 517 (6)
9. Odra Opole - 1538 - 10 764 (7)
10. Rozwój Katowice - 607 - 3639 (6)
11. ROW 1964 Rybnik - 571 - 4571 (8)