Górnik - Nielba 37-23. Zrobili swoje, teraz czekać na Pogoń...

28.03.2015
Zawodnicy Górnika Zabrze nie mieli żadnych problemów z pokonaniem najsłabszej drużyny w tabeli. Tym samym "Trójkolorowi" awansowali na trzecie miejsce.
Norbert Barczyk/Pressfocus
Przewaga Górnika Zabrze od samego początku nie podlegała dyskusji. Po kilku minutach gospodarze zaczęli odjeżdżać i już do przerwy mieli aż dziewięć bramek więcej. Trener Patrik Liljestrand dał pograć Michałowi Bednarczykowi, a w końcówce na parkiet wszedł też Michał Niedźwiedzki, wychowanek, który dopiero co dołączył do kadry pierwszego zespołu.

Zwycięstwo zabrzan w dzisiejszym spotkaniu można było zakładać w ciemno. Przepaść między zespołami jest ogromna i wygrana aż 14 bramkami nikogo nie dziwi. Górnik ma po rundzie zasadniczej 30 punktów - tyle samo co Pogoń Szczecin, ale ta ma jeszcze jeden mecz do rozegrania. Jeśli we wtorek przynajmniej zremisuje z Orlen Wisłą Płock, to "Portowcy" wylądują na podium. Porażka z "Nafciarzami" zapewni wyższą pozycję przed play-offami śląskiej drużynie.

Górnik Zabrze - Nielba Wągrowiec 37-23 (21-12)

Górnik: Kornecki, Suchowicz, Kicki - Niedośpiał 2, Daćko 3, Orzechowski 4, Gromyko 3, Kuchczyński 5, Jurasik 4, Bednarczyk 1, Buszkow 3, Tatarincew 6, Tomczak 4, Niewrzawa 1, Twardo 1, Niedźwiedzki.

Nielba: Konczewski, Marciniak - Olifierczuk 3, Radzicki 4, Gąsiorek 3, Mindaugas 2, Pawlaczyk, Tórz 6, Widziński 2, Matłoka 1, Pietrzkiewicz 1, Biniewski 1, Skrzypczak.
źródło: SportSlaski.pl

Przeczytaj również