GKS Katowice apeluje, by nie odPUSZCZAć

11.08.2017
GKS Katowice powalczy dzisiaj o pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Łatwo nie będzie, bo Puszcza Niepołomice w pierwszych dwóch meczach strzeliła cztery bramki, a w dodatku gospodarze będą musieli sobie radzić bez Tomasza Foszmańczyka i Łukasza Zejdlera.
Rafał Rusek/Press Focus
Kibice GKS-u Katowice mieli pretensje do piłkarzy o ich postawę w spotkaniach z Siarką Tarnobrzeg i Pogonią Siedlce, zarzucając m.in. brak ambicji. Dzisiejszy mecz z Puszczą Niepołomice klub z Bukowej zapowiadał m.in. materiałem video z bramką, jaką zdobył Paweł Mandrysz w pojedynku z Miedzią Legnica. Młody zawodnik sprint rozpoczął... jeszcze na własnej połowie. Filmikowi towarzyszy hasło: "nie odPUSZCZAj piątkowego meczu".
 


GKS w pierwszych dwóch meczach zdobył zaledwie jeden punkt, więc motywacji katowiczanom nie powinno zabraknąć - już teraz tracą do czołówki pięć "oczek". Problem w tym, że przeciwko Puszczy śląska drużyna nie może wystąpić w najsilniejszym składzie - kontuzjowani są pomocnicy Tomasz Foszmańczyk i Łukasz Zejdler. Zastąpić ich mogą Dawid Plizga i Bartłomiej Kalinkowski.

Puszcza - beniaminek Nice I ligi - lepiej rozpoczęła sezon. Na inaugurację ekipa z Niepołomic wygrała 2:0 z Chojniczanką Chojnice, a tydzień temu stoczyła wyrównany bój (2:3) z innym beniaminkiem, Rakowem Częstochowa. To zwiastuje trudną przeprawę dla gospodarzy...

GKS Katowice - Puszcza Niepołomice
Piątek, 20:45

Przypuszczalny skład
Nowak - Mokwa, Kamiński, Midzierski, Mączyński - Klemenz, Kalinkowski - Mandrysz, Plizga, Prokić - Yunis.
 
źródło: SportSlaski.pl

Przeczytaj również