Dobry prognostyk dla Ruchu. "Tak chcemy grać"
11.07.2018
- Mam mieszane uczucia w kontekście spotkań kontrolnych rozgrywanych w ostatnim dniu obozu. Różnie to bowiem czasami wygląda, a zawodnicy miewają w głowach obecność w domu. Dziś zaangażowanie było jednak pełne, a mecz okazał się bardzo pożyteczny i wartościowy piłkarsko - mówił po wygranej z Odrą Opole trener Dariusz Fornalak.
Dobremu humorowi szkoleniowcowi "Niebieskich" trudno się dziwić. Ruch rozegrał przeciwko I-ligowcowi dobry mecz. Szybko stracił co prawda gola, gdy po dośrodkowaniu Marcina Wodeckiego piłkę zgraną głową przez Marcina Janasika głową do siatki bezradnego Kamila Lecha skierował Paweł Baranowski, ale później momentami prezentował się naprawdę przyzwoicie. - Nawet po meczu z Monaco mówiliśmy o fragmentach gry w piłkę w naszym wykonaniu, a dziś też widzieliśmy - zwłaszcza w pierwszej połowie - wiele momentów w których kontrolowaliśmy boiskowe wydarzenia. Tak chcemy grać - podkreśla Fornalak.
Chorzowianie wyrównali jeszcze przed przerwą po rzucie karnym podyktowanym za faul na Robercie Obstcie. Pewnym egzekutorem "jedenastki" był Tomasz Podgórski. Po zmianie stron występujący już w mocno zmienionym zestawieniu II-ligowcy po raz drugi mieli okazję do oddania strzału z jedenastu metrów. Raz jeszcze faulowany był Obst, tym razem golkiperowi rywali nie dał zaś Mateusz Majewski. - Nigdy w karierze jeszcze mi się nie zdarzyło wywalczyć dwóch karnych - uśmiechał się po spotkaniu 23-letni pomocnik, który wkrótce powinien podpisać kontrakt przy Cichej.
Ruch wygrał 2:1, a mógł pokusić się nawet o lepszy rezultat. Tuż przed końcem w poprzeczkę trafił Majewski, a słupek obił jego kolega z zespołu, Michał Walski. Chorzowianie w meczu z Odrą testowali Dominika Budzika z rezerw gliwickiego Piasta. 21-letni pomocnik wiosną przebywał na wypożyczeniu w II-ligowym ROW-ie Rybnik, w którego szeregach był podstawowym graczem. Szansę na pokazanie się sztabowi "Niebieskich" dostał również obrońca Jakub Weremko z Ruchu Zdzieszowice. - Ta dwójka dostanie jeszcze szansę w sobotnim spotkaniu z Pniówkiem Pawłowice. Na pewno mamy jeszcze deficyt na bokach obrony i pozyskanie graczy na te pozycje jest dla nas w tej chwili priorytetem - zdradza szkoleniowiec Ruchu.
Dobremu humorowi szkoleniowcowi "Niebieskich" trudno się dziwić. Ruch rozegrał przeciwko I-ligowcowi dobry mecz. Szybko stracił co prawda gola, gdy po dośrodkowaniu Marcina Wodeckiego piłkę zgraną głową przez Marcina Janasika głową do siatki bezradnego Kamila Lecha skierował Paweł Baranowski, ale później momentami prezentował się naprawdę przyzwoicie. - Nawet po meczu z Monaco mówiliśmy o fragmentach gry w piłkę w naszym wykonaniu, a dziś też widzieliśmy - zwłaszcza w pierwszej połowie - wiele momentów w których kontrolowaliśmy boiskowe wydarzenia. Tak chcemy grać - podkreśla Fornalak.
Chorzowianie wyrównali jeszcze przed przerwą po rzucie karnym podyktowanym za faul na Robercie Obstcie. Pewnym egzekutorem "jedenastki" był Tomasz Podgórski. Po zmianie stron występujący już w mocno zmienionym zestawieniu II-ligowcy po raz drugi mieli okazję do oddania strzału z jedenastu metrów. Raz jeszcze faulowany był Obst, tym razem golkiperowi rywali nie dał zaś Mateusz Majewski. - Nigdy w karierze jeszcze mi się nie zdarzyło wywalczyć dwóch karnych - uśmiechał się po spotkaniu 23-letni pomocnik, który wkrótce powinien podpisać kontrakt przy Cichej.
Ruch wygrał 2:1, a mógł pokusić się nawet o lepszy rezultat. Tuż przed końcem w poprzeczkę trafił Majewski, a słupek obił jego kolega z zespołu, Michał Walski. Chorzowianie w meczu z Odrą testowali Dominika Budzika z rezerw gliwickiego Piasta. 21-letni pomocnik wiosną przebywał na wypożyczeniu w II-ligowym ROW-ie Rybnik, w którego szeregach był podstawowym graczem. Szansę na pokazanie się sztabowi "Niebieskich" dostał również obrońca Jakub Weremko z Ruchu Zdzieszowice. - Ta dwójka dostanie jeszcze szansę w sobotnim spotkaniu z Pniówkiem Pawłowice. Na pewno mamy jeszcze deficyt na bokach obrony i pozyskanie graczy na te pozycje jest dla nas w tej chwili priorytetem - zdradza szkoleniowiec Ruchu.
Ruch Chorzów - Odra Opole 2:1 (1:1)
0:1 - Paweł Baranowski 3'
1:1 - Tomasz Podgórski 23'-k
2:1 - Mateusz Majewski 76'-k
Ruch: Lech (46' Bielecki, 72' Byszewski) - Budzik (60' Wiszyński), Obst, Małkowski (46' Weremko), Bartolewski (46' Rutkowski) - Nowakowski (46' Kowalski), Urbańczyk (60' Kulejewski), Walski, Bogusz (46' Balicki), Podgórski (46' Wdowik) - Kędziora (46' Majewski). Trener: Dariusz Fornalak.
Odra: I połowa: Weinzettel - Janasik, Baranowski, Szota, Winiarczyk, Mikinić, Bonecki, Habusta, Czyżycki, Wodecki, Skrzypczak (13' zawodnik testowany I).
II połowa: Ziarko - Brusiło, Kowalski, Bodzioch, Winiarczyk (70' Szota) - Janus, Niziołek, Habusta (70' Czyżycki), Moder, Mikitić (85' zawodnik testowany II) - zawodnik testowany I. Trener: Mariusz Rumak.
Polecane
II liga
