Derby na remis
15.02.2016
15 kolejka Futsal Ekstraklasy dla kibiców ze Śląska upłynęła pod znakiem derbowych pojedynków. W sobotę w Gliwicach miejscowy Nbit gościł AZS UŚ Katowice. Obie drużyny początek roku kalendarzowego miały bardzo słaby, więc liczyły w tym pojedynku na przełamanie. Bliżsi tego byli gliwiczanie, ale katowiczanie na niespełna 90 sekund przed końcową syreną doprowadzili do wyrównania. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:1.
W co pewnie trudno uwierzyć, ale jeszcze mniej bramek oglądali kibice w drugim derbowym spotkaniu. Ściślej mówiąc – nie zobaczyli ani jednej bramki. Emocji w spotkaniu Clearexu Chorzów z GAF Omega nie brakowało, ale jednak żadna z ekip nie potrafiła skierować piłki do siatki. Obie gliwickie ekipy po tych spotkaniach nadal liczą się w walce o miejsce w najlepszej czwórce, natomiast zarówno AZS UŚ, jak i Clearex mają inne cele – dla tych drużyn najważniejsze w tym sezonie jest utrzymanie w FE. Clearex w tej chwili jest dziewiąty, AZS UŚ jedenasty – przedostatni.
W najgorszej sytuacji jest rudzka Gwiazda. Ekipa Adama Krygera nie sprawiła sensacji w Szczecinie i przegrała z faworyzowaną ekipą Portowców 3:6. Rudzianie bramki zdobywali w drugiej połowie tego spotkania, gdy właściwie losy rywalizacji były już rozstrzygnięte. Gwiazda zamyka ligową tabelę i sytuacja tej ekipy jest coraz trudniejsza.
Lepsze humory natomiast w Bielsku-Białej. Rekord po słabszym początku tym razem u siebie pokonał ubiegłoroczną rewelację, Red Dragons Pniewy 3:1, chociaż początek meczu nie należał do gospodarzy. W drugiej połowie bielszczanie jednak zdobyli dwie bramki i przesądzili losy rywalizacji na własną korzyść. Rekord w tabeli jest drugi – liderem Gatta Active Zduńska Wola – i nadal liczy się w walce o tytuł mistrzowski.
15 kolejka
Nbit Gliwice – AZS UŚ Katowice 1:1
Pogoń ’04 Szczecin – Gwiazda Ruda Śląska 6:3
Clearex Chorzów – GAF Omega Gliwice 0:0
KGHM Euromaster Chrobry Głogów – FC Toruń 4:3
Rekord Bielsko-Biała – Red Dragons Pniewy 3:1
Gatta Active Zduńska Wola – Red Devils Chojnice 4:2
W co pewnie trudno uwierzyć, ale jeszcze mniej bramek oglądali kibice w drugim derbowym spotkaniu. Ściślej mówiąc – nie zobaczyli ani jednej bramki. Emocji w spotkaniu Clearexu Chorzów z GAF Omega nie brakowało, ale jednak żadna z ekip nie potrafiła skierować piłki do siatki. Obie gliwickie ekipy po tych spotkaniach nadal liczą się w walce o miejsce w najlepszej czwórce, natomiast zarówno AZS UŚ, jak i Clearex mają inne cele – dla tych drużyn najważniejsze w tym sezonie jest utrzymanie w FE. Clearex w tej chwili jest dziewiąty, AZS UŚ jedenasty – przedostatni.
W najgorszej sytuacji jest rudzka Gwiazda. Ekipa Adama Krygera nie sprawiła sensacji w Szczecinie i przegrała z faworyzowaną ekipą Portowców 3:6. Rudzianie bramki zdobywali w drugiej połowie tego spotkania, gdy właściwie losy rywalizacji były już rozstrzygnięte. Gwiazda zamyka ligową tabelę i sytuacja tej ekipy jest coraz trudniejsza.
Lepsze humory natomiast w Bielsku-Białej. Rekord po słabszym początku tym razem u siebie pokonał ubiegłoroczną rewelację, Red Dragons Pniewy 3:1, chociaż początek meczu nie należał do gospodarzy. W drugiej połowie bielszczanie jednak zdobyli dwie bramki i przesądzili losy rywalizacji na własną korzyść. Rekord w tabeli jest drugi – liderem Gatta Active Zduńska Wola – i nadal liczy się w walce o tytuł mistrzowski.
15 kolejka
Nbit Gliwice – AZS UŚ Katowice 1:1
Pogoń ’04 Szczecin – Gwiazda Ruda Śląska 6:3
Clearex Chorzów – GAF Omega Gliwice 0:0
KGHM Euromaster Chrobry Głogów – FC Toruń 4:3
Rekord Bielsko-Biała – Red Dragons Pniewy 3:1
Gatta Active Zduńska Wola – Red Devils Chojnice 4:2
Polecane
Futsal Ekstraklasa