Clearex w trudnej sytuacji

Gatta Active to aktualny wicelider tabeli Futsal Ekstraklasy. Jedyny zespół, który ma jeszcze w swoim zasięgu rozpędzony team krakowskiej Wisły. Ba! W grudniu Gatta nie dała się „Wiślakom”, remisując u siebie 2-2.

Clearex dla odmiany czeka na ligowe zwycięstwo od 22 listopada. W czterech potyczkach z rzędu chorzowianie nie potrafili wygrać. Pomimo tego wciąż są na „pudle” rozgrywek Ekstraklasy. Dlatego jutrzejszy mecz jest swego rodzaju szlagierem rozgrywek. Zagra przecież druga oraz trzecia ekipa klasyfikacji.

Dodatkowej pikanterii dodaje temu pojedynkowi fakt, iż jesienią podopieczni Adama Lichoty wyraźnie wygrali w Zduńskiej Woli (5-2) i była to najwyższa przegrana Gatty podczas bieżących rozgrywek. A równocześnie, najwyższe wyjazdowe zwycięstwo chorzowian.

Goście na pewno bardzo będą chcieli się zrewanżować Clearexowi za tamtą klęskę. W związku z tym, że do tej pory zduńskowolanie nie przegrali jeszcze wyjazdowej konfrontacji w tym sezonie, nie można odmówić im szans na finalny sukces przy Dąbrowskiego 113.