Carles Martinez: „Nie jesteśmy faworytami”

Marc odniósł oczywiście do nadchodzącego meczu, ale nie tylko - „Zawisza to trudny rywal, na dodatek grają u siebie, lecz my oczywiście i tak zrobimy wszystko by wygrać. Czy gramy słabiej podczas wyjazdowych potyczek? Nie sądzę. Zdarzają się oczywiście gorsze występy, jak te z Lechią czy Ruchem, ale bywa i tak, że na stadionach rywali gramy dobrze. Tak było przecież chociażby z Pogonią oraz Wisłą.”

„W Bydgoszczy chcemy pokazać, że potrafimy wygrywać także w roli gości. Nie zgadzam się jednak z tezą, że jesteśmy faworytem nadchodzącego spotkania. W każdym meczu trzeba walczyć z takim samym nastawieniem żeby nie skończyło się to tak, jak niedawno w Chorzowie.” - zakończył rozgrywający Piasta.

Trener Perez zapytany został o tryb przygotowań swojego zespołu oraz zestawienie defensywy: „Wiemy, że podczas nadchodzących dni czekają nas trudne mecze co trzy – cztery dni. W takiej sytuacji nieco inaczej podchodzimy do treningów. Są one na pewno mniej intensywne. Najważniejsze żeby wszyscy byli zdrowi i w pełni sił.”

Jeśli chodzi o obsadę pozycji środkowego obrońcy, wobec absencji pauzującego za kartki Kornela Osyry, jest prawdopodobne, że na boisku pojawi się już od pierwszej minuty Csaba Horvath - „Csaba to prawdziwy profesjonalista, typ zawodnika jakich chciałbym mieć w zespole jak najwięcej. Bez problemu godzi się ze swoją rolą rezerwowego i jestem pewny, że teraz gdy przyjdzie mu grać w wyjściowym składzie, mogę na nieco liczyć w 100%” - gwarantuje szkoleniowiec gliwiczan.