Były właściciel Ruchu: "Potrzeba konkretnych wzmocnień"

07.12.2016
- Przede wszystkim potrzeba dwóch, trzech konkretnych wzmocnień. Waldemar Fornalik wie, jak scalić to na nowo - ocenia Mariusz Klimek, były właściciel chorzowskiego Ruchu.
Łukasz Laskowski/PressFocus
"Niebiescy" są właśnie na finiszu jednego z najgorszych lat w swojej historii. Chorzowianie w całym 2016 roli zdobyli najmniej punktów spośród zespołów, które latem utrzymały się w Ekstraklasie. Po 18 meczach 15. tabeli Ruch ma zaledwie dwa punkty przewagi nad zamykającym stawkę Górnikiem Łęczna. - Tak naprawdę walka na całego zacznie się po podziale ligi na lepszą i słabszą ósemkę. Dziewiąty zespół będzie pewnie miał wtedy pięć, sześć punktów przewagi nad ostatnim. To tyle co nic - zakłada były akcjonariusz 14-krotnych Mistrzów Polski, który kilkanaście lat temu uratował klub przed upadkiem.

Klimek wierzy w trenera Waldemara Fornalika, ale uważa, że "niebiescy" muszą zostać zimą wzmocnieni. - Ruch ma mądry sztab szkoleniowy, który wyciągnie wnioski z jesiennej zapaści. Przede wszystkim potrzeba dwóch, trzech konkretnych wzmocnień. Zawodników, którzy znają Ekstraklasę i potrafią odgrywać w niej wiodące role. Waldemar Fornalik wie jak scalić to na nowo - tłumaczy Klimek w wypowiedzi opublikowanej przez oficjalną stronę klubu z Cichej.
źródło: własne/ruchchorzow.com.pl
autor: ŁM

Przeczytaj również