Brosz znalazł następcę Sachy?

09.12.2008
W Podbeskidziu pożegnano Grzegorza Patera, na dniach odejdzie Mariusz Sacha. Prawa pomoc bielszczan pozostaje bez obsady. - Nie robimy z tego powodu tragedii - mówi trener Marcin Brosz.
W rundzie jesiennej o miejsce na prawej flance bielszczan rywalizowali Grzegorz Pater i Mariusz Sacha. Temu pierwszemu nie zaproponowano dalszej współpracy, natomiast Sacha w przeciągu kilkudziesięciu najbliższych godzin powinien podpisać kontrakt z Cracovią. Komu w tej sytuacji przypadnie na wiosnę rola prawego pomocnika?

- Możliwości jest kilka - podkreśla Marcin Brosz, trener Podbeskidzia. - Być może ściągniemy na tę pozycję kogoś nowego. Równie dobrze możemy jednak postawić na któregoś z naszych graczy, którzy ostatnie miesiące spędzili na wypożyczeniach - wyjaśnia opiekun "górali". W tym drugim przypadku wysoko stoją szanse Damiana Chmiela.

21-latek ma za sobą bardzo udaną rundę w BKS-ie Bielsko Biała. - Pokazał się z jak najlepszej strony. Był motorem napędowym naszych akcji - chwali Marek Mandla, trener III-ligowca. Co na to Brosz? - Rzeczywiście, Damian mógłby wypełnić powstałą lukę - potwierdza. Szkoleniowiec czwartej obecnie siły I ligi nie zmierza rozpaczać przy okazji chwilowego braku piłkarzy na tę pozycję.

- Nie robimy z tego powodu tragedii. To normalna kolej rzeczy, że w klubie zachodzą zmiany. Mariusz chciał spróbować sił w wyższej lidze, więc będziemy trzymać za niego kciuki - dodaje. Nie można też wykluczyć, że w okresie przygotowawczym na boku drugiej linii próbowany będzie jeden z zawodników obecnej kadry.
autor: Kamil Kwaśniewski

Przeczytaj również