Brosz nie pozwala grać w piłkę

18.11.2008
Trzy tygodnie wolnego otrzymali piłkarze Podbeskidzia po ostatnim meczu z Odrą Opole. To nagroda za bardzo dobrą jesień i wyniki, które pozwalają realnie myśleć o szturmie na ekstraklasę.
Przez trzy tygodnie „górale” mogą robić co im się rzewnie podoba, a czego im nie wolno było robić w trakcie rozgrywek. Oczywiście jak każda swoboda, i ta ma swoje ograniczenia, więc wyjątkiem od reguły jest uprawianie sportów ekstremalnych oraz… całkowity zakaz gry w piłkę nożną. - Rzeczywiście tak jest. Mogą pływać w squash, chodzić na długie spacery, ale od piłki niech stronią. Byli w strasznym reżimie treningowym, organizmy zostały rozregulowane, więc muszą się szybko zregenerować. Widzę zresztą po sobie, że zmęczenie było już na granicy wytrzymałości - mówi szkoleniowiec Podbeskidzia, Marcin Brosz.

Więcej w Dzienniku „SPORT”
źródło: SPORT

Przeczytaj również