W Zabrzu wzmacniają defensywę. Słoweniec nowym nabytkiem

28.06.2019

Słoweniec Erik Janza został piątym zawodnikiem, który wzmocnił Górnika Zabrze w letnim okienku transferowym. Lewy obrońca, mający za sobą grę m.in. w Mariborze czy Viktorii Pilzno, podpisał z ekstraklasowiczem dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia go o kolejny rok.

gornikzabrze.pl

26-latek jest wychowankiem ND Mura, ale zawodnik wypłynął na szersze wody w drużynie NK Maribor. Janza trafił do czołowej słoweńskiej drużyny  w styczniu 2015 roku i spędził w niej dwa lata. W okresie tym obrońca dwukrotnie mógł cieszyć się ze zdobycia tytułu mistrzowskiego oraz krajowego pucharu. O ile w pierwszym pełnym sezonie (2015/2016) obrońca nie należał do grona podstawowych zawodników, tak w rundzie jesiennej kolejnych rozgrywek wywalczył już sobie miejsce w składzie. Jesienią 2016 roku zawodnik rozegrał 16 spotkań w pełnym wymiarze czasowym (na 21 możliwych), wystąpił w sześciu meczach w ramach eliminacji do Ligi Europy, a jego dobra postawa spowodowała, że zainteresowały się nim silniejsze kluby.

W styczniu 2017 roku, za blisko 750 tysięcy euro, Janza został wytransferowany do czeskiej Viktorii Pilzno. Pobyt w klubie z kraju naszych południowych sąsiadów okazał się być jednak bardzo nieudany – Słoweniec przez blisko pół roku rozegrał w nim zaledwie trzy ligowe spotkania, spędzając na placu gry 248 minut. Kolejne rozgrywki piłkarz spędził na wypożyczeniu w cypryjskim Pafos FC, a przed rozpoczęciem minionego sezonu trafił na zasadzie wolnego transferu do chorwackiego NK Osijek. Zespół ten w lidze zajął trzecie miejsce, a Janza łącznie wystąpił w nim w 21 spotkaniach (19 ligowych oraz 2 pucharowych).

Jednokrotny reprezentant Słowenii przebywał w Zabrzu od środy, przechodząc w klubie testy medyczne. Jak informuje oficjalna strona Górnika, zawodnik najpierw był poddawany różnego rodzaju badaniom, w tym m.in. testom mocy oraz siły,  a także sprawdzano również prawidłowość pracy jego stawów i zachowanie organizmu podczas obciążeń. Po przejściu wspomnianych testów oraz badań kardiologicznych, Janza podpisał z ekstraklasowiczem kontrakt, który będzie obowiązywał przez dwa najbliższe sezony. Słoweniec będzie rywalizował o miejsce w podstawowym składzie z Michałem Kojem i Adrianem Gryszkiewiczem.

Co ciekawe, zawodnik był już niegdyś przymierzany do jednego polskiego klubu. W 2018 roku możliwość sprowadzenia Janzy sondowała Korona Kielce, ale ta nie chciała zapłacić za piłkarza sumy odstępnego.

- Erik to piłkarz, którego obserwowaliśmy od dłuższego czasu. To szybki, doświadczony zawodnik, który ma bardzo dobrze ułożoną lewą nogę. Jesteśmy przekonani, że będzie dużym wzmocnieniem naszej drużyny – przyznał na łamach oficjalnej strony Górnika Artur Płatek, koordynator ds. sportowych i doradca zarządu klubu.

26-letni Słoweniec jest piątym transferem zespołu z Zabrza w letnim okienku transferowym. Wcześniej na Roosevelta trafili już obrońca Aleksander Paluszek, pomocnicy Filip Bainović i Michał Rostkowski, ale także Dariusz Pawłowski, który do Górnika wrócił po rocznym okresie wypożyczenia w pierwszoligowej Termalice.

źródło: własne/gornikzabrze.pl
autor: Piotr Porębski

Przeczytaj również