Podbeskidzie bierze... mistrza Polski

10 bramek dla Rekordu Bielsko-Biała zdobył w rundzie jesiennej Damian Hilbrycht. 20-letni zawodnik, który najlepiej czuje się w tzw. „środku pola”, z powodzeniem radził sobie do tej pory na pozycjach 6, 8, 10, a nawet 9, należał do czołowych postaci III-ligowca. Wychowanek klubu z Cygańskiego Lasu najpierw był wnikliwie obserwowany przez przedstawicieli „Górali”, następnie trenował z I-ligowcem oraz wystąpił w sparingu z... Rekordem. Podbeskidzie po okresie półrocznego wypożyczenia zagwarantowało sobie prawo pierwokupu.

– Damian był jedną z naszych czołowych postaci, zdobył najwięcej bramek w drużynie – z pewnością będzie go brakowało. Nie będziemy rozglądać się jednak za innymi młodzieżowcami. Do zespołu będziemy starali wkomponowywać się innych wychowanków naszego klubu. Mamy jeszcze parę asów w rękawie – mówi Piotr Jaroszek, który w rundzie jesiennej stawiał m.in na Marcina Kozinę i Piotra Wyrobę z rocznika 2001.

Warto dodać, iż Hilbrycht jest wielokrotnym medalistą Młodzieżowych Mistrzostw Polskie w futsalu. W połowie grudnia wygrał, wraz z Rekordem, rywalizację w kategorii U-20.

„Biało-zielonych” barw wiosną reprezentować nie będą także Adam Waliczek. Były król strzelców Bielskiej Ligi Okręgowej nie sprostał wymaganiom III-ligowym i wraca do Czarnych Jaworze po półrocznym wypożyczeniu. Ponadto z Cygańskim Lasem żegna się Konrad Kasolik. – Z Konradem decyzja o rozstaniu była bardzo trudna. W pewnym momencie był to podstawowy zawodnik, ale konkurencja na pozycji prawej obrony w drużynie jest ogromna. Adama z kolei często trapiły kontuzji, co nie pozwalało mu rozwinąć skrzydeł – klaruje trener „rekordzistów”.