Kapitan zostaje w Tychach. A kolejnym wzmocnieniem pomocnik Wisły

Młody pomocnik od dłuższego czasu terminował w młodzieżowej drużynie Wisły Kraków. W lutym 2017 roku Laskoś został włączony do kadry pierwszego zespołu, a w maju tego samego roku udało mu się nawet zadebiutować w Lotto Ekstraklasie. Zawodnik wszedł na boisko w 75. minucie meczu, w którym „Biała Gwiazda” rozgromiła u siebie Pogoń Szczecin 4:0. Urodzony w 2000 roku zawodnik występował jednak głównie w Centralnej Lidze Juniorów, a w obecnym sezonie rozegrał na tym szczeblu 16 spotkań. Dodatkowo zawodnik sześciokrotnie wpisał się na listę strzelców i wymiernie przyczynił się do zajmowania przez swój klub siódmej lokaty w CLJ.

Laskoś podpisał z zespołem 2,5-letni kontrakt, a dziś zaliczył swój nieoficjalny debiut w nowym zespole. Tyszanie przegrali mecz sparingowy z Widzewem Łódź 2:3, a niedługo po jego rozegraniu podopieczni trenera Tarasiewicza udali się na dziesięciodniowe zgrupowanie do Spały.

W kadrze pierwszoligowca znalazł się oczywiście jego kapitan, Łukasz Grzeszczyk, który wczoraj przedłużył swoją umowę z klubem. Zawodnik, który do Tychów trafił z Sandecji Nowy Sącz, będzie występował przy Edukacji przynajmniej do 30 czerwca 2021 roku. 31-latek do tej pory rozegrał w tyskim klubie 121 spotkań, w których zdobył 35 goli i zaliczył 18 asyst. W obecnych rozgrywkach ofensywny pomocnik wystąpił we wszystkich 22 meczach (21 w Fortuna 1. Lidze i 1 w Pucharze Polski), a przedwcześnie boisko opuścił tylko w derbowym spotkaniu z katowicką GieKSą.

- Łukasz jest ważnym zawodnikiem w naszym zespole, kapitanem, dlatego cieszymy się, że udało nam się porozumieć w kwestii przedłużenia kontraktu. Jego dotychczasowe bramki i asysty oraz rola, jaką pełni na boisku dały nam wiele pozytywnych emocji, dlatego wierzymy, że w dalszym ciągu będzie kontynuował dobrą oraz skuteczną grę w Tychach – przyznał Krzysztof Bizacki, dyrektor sportowy GKS Tychy.