Dwa nowe nabytki w Tychach. Następnym będzie reprezentant Meksyku?

06.02.2019

Do tej pory GKS Tychy nie był zbyt aktywny w zimowym okienku transferowym. Wczoraj jednak pierwszoligowiec zapewnił sobie usługi dwóch nowych zawodników, Pawła Szołtysa i Łukasza Sołowieja. W ostatnich dniach sporo mówiło się również o hicie, jakim mogłoby być przyjście do Tychów 19-krotnego reprezentanta Meksyku.  

Łukasz Sobala/PressFocus

Pierwszym potwierdzonym wczoraj transferem było przyjście Pawła Szołtysa. 21-latek był testowany w pierwszoligowcu od początku okresu przygotowawczego i ostatecznie przekonał do siebie cały sztab szkoleniowy. Napastnik podpisał kontrakt, który będzie obowiązywał do końca przyszłego sezonu. 

Zawodnik rozpoczął swoją karierę od pobytu w szkółce GKS-u Katowice, a w drużynie z Bukowej spędził aż 10 lat. To właśnie w GieKSie Szołtys zadebiutował na zapleczu Ekstraklasy, a łącznie rozegrał w 1. Lidze rozegrał 40 spotkań, w których zdobył 3 bramki i zaliczył 3 asysty. Po opuszczeniu GKS-u napastnik występował w Rozwoju Katowice, Olimpii Elbląg, a przez ostatnie pół roku był zawodnikiem trzecioligowego KP Starogard Gdański. W klubie tym zawodnik wystąpił w 11 spotkaniach (dziewięć w rozgrywkach ligowych i dwa w Pucharze Polski), ale ani razu nie spędził na placu gry pełnych 90 minut i tylko raz wpisał się na listę strzelców. 
- Paweł już pod koniec minionego roku zaliczył kilka treningów z naszymi rezerwami, po czym uznaliśmy, że otrzyma również szansę pokazania się od początku okresu przygotowawczego pierwszego zespołu. Swoją postawą zarówno w treningach, jak i meczach kontrolnych udowodnił przed sztabem szkoleniowym przydatność do naszej drużyny. Liczymy, że wiosną będzie skutecznie rywalizował o miejsce w składzie – przyznał na łamach oficjalnej strony klubowej Krzysztof Bizacki.

Niedługo później szeregi GKS-u Tychy zasilił obrońca, Łukasz Sołowiej, który także podpisał z pierwszoligowcem półtoraroczny kontrakt. Do tej pory zawodnik występował m.in. w Wigrach Suwałki, Rakowie Częstochowa czy Zagłębiu Sosnowiec, a dzięki dobrej postawie zapracował sobie na transfer do ekstraklasowej Jagiellonii Białystok. Z klubie z Podlasia nie zdołał jednak zadebiutować w najwyższej klasie rozgrywkowej i rozegrał jedynie 90 minut w pucharowym meczu z Cracovią. Zawodnik ma jednak spore doświadczenie w kwestii występów w 1. Lidze – łącznie na tym szczeblu zanotował 97 występów, w których strzelił 4 bramki. 

Od początku zeszłego sezonu zawodnik był pewnym punktem defensywy Stomilu Olsztyn, a w minionej rundzie opuścił tylko dwa ligowe spotkania. Pod koniec grudnia Sołowiej rozwiązał jednak swój kontrakt z klubem, zmagającym się od dłuższego czasu z problemami natury organizacyjnej i finansowej. Przed trafieniem do Tychów obrońca był jeszcze testowany w drugoligowym Górniku Łęczna oraz w trzecim zespole łotewskiej ekstraklasy, RFS Ryga, ale ostatecznie Sołowiej przystał na propozycję GKS-u. 30-latek w nowym zespole będzie miał za zadanie zastąpić jedną z największych gwiazd drużyny. - Po odejściu Daniela Tanżyny - rzecz jasna - naszym priorytetem stało się znalezienie stopera. Rozmawialiśmy o kilku kandydaturach, ale zdecydowaliśmy się postawić na Łukasza. To doświadczony gracz, który z niejednego pieca jadł już chleb, doskonale znający również pierwszoligowe realia. Chcemy, by - podobnie jak ostatnio w Olsztynie - stał się ważną częścią naszego zespołu – dodaje Bizacki. 

Największym hitem przy Edukacji może być jednak przyjście do klubu Carlosa Peni, reprezentanta Meksyku, uznanego niegdyś przez magazyn „Record” za najlepszego zawodnika tamtejszej ligi. W ostatnim czasie pomocnik nie miał jednak zbyt dobrej passy, a w okolicznych mediach sporo mówiło się o jego imprezowym stylu życia. Od 2017 roku Pena był zawodnikiem szkockiego Glasgow Rangers, ale w barwach słynnego zespołu rozegrał zaledwie 12 meczów i dwukrotnie opuszczał go na zasadzie wypożyczenia. Wczoraj zawodnik, który był członkiem kadry Meksyku na Mistrzostwach Świata w Brazylii, rozwiązał obowiązujący do 2020 roku kontrakt, dzięki czemu do Tychów mógłby trafić na zasadzie wolnego transferu. Jako pierwszy o zainteresowaniu pomocnikiem ze strony GKS-u poinformował portal futboltotal.com.mx, a o możliwości takiego ruchu wspomniał nawet brytyjski BBC.

źródło: własne/gkstychy.info
autor: Piotr Porębski

Przeczytaj również