Czołowy obrońca opuścił Jastrzębie. Obiera kierunek na Sosnowiec

05.08.2020

Po bardzo nieudanym sezonie, zakończonym zapewnieniem sobie utrzymania dopiero w ostatniej kolejce, włodarze Zagłębia Sosnowiec zamierzają znacząco przemeblować swoją kadrę. Pierwszym wzmocnieniem klubu z Fortuna 1. Ligi został lewy obrońca Dawid Gojny, który w ostatnim czasie występował w GKS-ie Jastrzębie.

 

Rafał Rusek/PressFocus

Defensor trafił do GKS-u z ROW-u 1964 Rybnik i spędził przy Harcerskiej dwa minione sezony. 25-latek z miejsca stał się podstawowym elementem w układance trenera Jarosława Skrobacza, a z biegiem czasu wyrósł również na czołowego bocznego obrońcę na drugim poziomie rozgrywkowym. Łącznie zawodnik rozegrał w jastrzębskim klubie 65 oficjalnych spotkań, w których trzy razy skierował piłkę do siatki i zaliczył sześć kluczowych podań. 

Bardzo dobra postawa Gojnego nie umknęła włodarzom innych klubów z zaplecza Ekstraklasy. Przed rozpoczęciem zeszłego sezonu zawodnik miał znajdować się na celowniku Bruk-Bet Termaliki Nieciecza i Podbeskidzia, ale na zmianę pracodawcy zdecydował się on dopiero po zakończeniu rozgrywek. Wygasająca 31 lipca umowa nie została przedłużona, gdyż obie strony nie zdołały dojść do odpowiedniego porozumienia.

Tym samym 25-latek opuścił Jastrzębie, ale i tak w najbliższym czasie pozostanie na południu Polski. Gojny podpisał bowiem dwuletni kontrakt z Zagłębiem Sosnowiec, które po bardzo nieudanym sezonie zamierza przebudować zespół i na dobre włączyć się do walki o powrót do PKO Ekstraklasy. Tymczasem GKS doznał drugiego w ostatnim czasie bardzo poważnego osłabienia linii defensywnej. W minioną sobotę stadion przy Harcerskiej opuścił bowiem dotychczasowy kapitan pierwszoligowca, Kamil Szymura, który zdecydował się przejść do GKS-u Tychy.

Przeczytaj również